Forum  Strona Główna



Forum hobbystyczne Stronghold Net
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Jak zmienić polską armię
Crux
Moderator
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom (51°24' N 21°10' E)

Proponuję pobawić się w rządzących (Radka Sikorskiego Very Happy), tak jak bawimy się w likwidację bezrobocia. Ale teraz klimaty mi bliższe- jak zmienić polską armię.

Przede wszystkim- zlikwidować pobór. I tak większość jak nie pójdzie na studia, to posymuluje, zatrudni się jako dostawca pizzy, pójdzie do służby zastępczej- wszystko zrobi, by go WKU nie wzięła.

Idzie na to mnóstwo kasy, a i tak jakby była wojna, to większość zapomni, jak się strzelało z AK.


O wojsku lądowym nie będę się wypowiadał, co kupić itd. bo to nie mój dział Razz


Teraz tak. Mamy bez tych 48 F-16, uwaga... nie bierzemy pod uwagę maszyn pomocniczych... 80 samolotów bojowych! Rozpadające się MiG-i 29 i Su 22. Rewelacja. Całe szczęście, że chociaż F-16 mamy, bo byłby obciach Razz

No i co należy zrobić... Wiadomo, kupić F-15, F/A 18 i F-35... Jeszcze parę A-10 niech odpalą Amerykańscy. Od Rusków bym nie brał.

Proponuję sprzedaż jakimś krajom Trzeciego Świata tych Migów i Sujek. Najlepiej niezbyt bogatemu i słabemu. I coś, co jest od nas daleko. Np. Somalia lub coś te klimaty.

Po sprzedaży by było chociaż trochę kasy na jakiś sprzęt. Najlepiej jeszcze poprosić o jakieś ich nieużywane samoloty, powoli wycofywane- może chociaż parę Tomcatów (OMG) by dali Razz

Należy IMHO stawiać też na własną produkcję. Sprzedaż by dała kasę na zagraniczne, porządne konstrukcje, a część (jeśli byśmy coś super zrobili) by była wdrożona do armii.

Do tego można by było coś z budżetu wziąć, nie wiem, ale tyle kasy się marnuje na jakieś głupoty. Gdyby chociaż trochę zmniejszyć biurokrację, to i armii trochę grosza by wpadło.

Amen.

PS Liczę na panzera- to twój wątek Very Happy
Zobacz profil autora
[K$F]Crysta|Lord
Ciężkozbrojny
Ciężkozbrojny

Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: nie powiem:P

Kurde obowiązkowy pobór bo co będzie jak nas ktoś zaatakuje!!!!! Tylko ja treż nie cche isc do wojska:(((((((
Zobacz profil autora
Crux
Moderator
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom (51°24' N 21°10' E)

Nie rozbawiaj mnie Very Happy To nie II Wojna Światowa, że jak Sowieci słali tysiące wojska na setkę Niemców okopanych na wzgórzu, to wygrywali, ale połowa nie wróciła.

Pobór to niepotrzebne wydawanie pieniędzy, za które można zwiększyć armię zawodową i kupić nowy sprzęt.

Wiesz, ile żołnierz przeciętny pożyłby, gdyby Rosja zaatakowała? 15 minut. Takie są obliczenia specjalistów.

Lepsze jest 200 tysięcy wojska z dobrym wyposażeniem, niż milion z zacinającym się karabinem. Very Happy
Zobacz profil autora
Warlike
Rycerz
Rycerz

Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 49° 40' N 21° 10' E

Przede wszystkim mogliby wreszcie zacząć prace nad jakimś nowym uzbrojeniem, a nie wydawali grube miliony na F-16. Tylko żeby robili to z głową, a nie na hop-siup Wink . Co do tego poboru... No tak większośc nie chce pójść do woja, są tacy też, co widza w tym możliwość zarobienia paru groszy. Ale pobór niepotrzebny. Very Happy Jeszcze co do tego tworzenia... Słyszał ktoś o Izraelskim (oni to dopiero armię mają) czołgu Merkawa 3? Jeszcze nikt nie zginął w wyniku jego zniszczenia, a powstał w 2002 roku. Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Warlike dnia Sob 17:27, 27 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Lord Dragon
Rekrut
Rekrut

Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Proste trzeba koniecznie zainwestowac w lepsze wyposazenie a nie w ludzi tylko problem z kasą na wyposażenie ale na nią to i tak sie nie doczekamy
Zobacz profil autora
Crux
Moderator
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom (51°24' N 21°10' E)

A co jest złego w F-16?

[link widoczny dla zalogowanych]

Poszukam też na militarium.net, tam było dopiero ciekawie opisane.

Edit:
Znalazłem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Panzer
Moderator
Moderator

Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów

No cóż. Ja jestem skrzydlatym generałkiem Wink. Dlatego radze sie skupić na siłach powietrznych- kto ma niebo, ten ma morze i ziemie. Mamy 48 F-16(do 2012 roku będziemy mieli Razz). No cóz, mozna by dokupic jeszcze 20 samolotów, w 2013-2015 zakupić gdzieś 60 F-35 i szwadron mysliwski mamy. 40 A-10 też by sie przydało Wink- poprostu Tank Killer. Nadal kupywać CASA CN-295 i zakupić jeszcze gdzieś 10-15 Herkulesów i troche Bryz. Do szkolenia PZL-22 Iryda, troche T-38 Talon i PZL-130 Orlik. Aha- koniecznie bezzałogowe samoloty zwiadowcze- RQ-4 Global Hawks i RQ-7 Shadow. Wydaje się to drogie ale na przyszłość już nie będziemy aż tak dużo wydawać kasy Razz.

Ok, wojska lądowe: najważniejsze oczko w głowie- dywizje pancerne . Ich jakosć jest marna..... Albo wznowić projekt PT-94 Goryla albo zakupić od Niemiec Leopardy 2 Rolling Eyes . Produkcja PT-94 byłaby o wiele tańsza ale sam pojazd byłby o wiele gorszy jakościowo. Proponuje także zakup jakiegoś BWP bo BMP-1 baaaardzo łatwo zniszczyćn najlepiej M2 Bradley lub MCV-80 Warrior(bo dobra jakość za dobrą cene). KTO już mamy- Rosomaka. Dokupić jeszcze troche Rysiów i Irbisów jako pojazdy patrolowo-rozpoznawcze. HMVV też by się bardzo przydał. Artyleria- skupił bym sie głównie na haubicach samobieżnych- najlepszy wybór to Krab(Made in Poland), dokupić dużo możdzierzy i zakupić troche MLRS i w 2010 haubic polowych typu M777. Zmodernizować Mi-24 i zakupic jakiegoś Apache. Co do uniwersalnego śmigłowca- UH-60 Razz. Mi-8 zastapić S-92 a Mi-2- W3 Sokół i SW-4 Puszczyk. Systemy p-pan.- najlepszy byłby tutaj amerykański Javelin- nie taki drogi a dobry. Zakupić jakiś nowoczesny sprzet łączności i radiolokacyjny, wzmocnić wojska inżynieryjne, logistyczne i przeciwchemiczne jakimś nowym sprzętem(najlepiej polskiej konstrukcji) i odpowiednio wyszkolonymi ludzimi. Sprzęt p-lot. byłbym szukałem za wschodnia granicą(może SA-12 i SA-11??). Wprowadzic także Loary i polskie ręczne wyrzutnie p-lot.- GROM. Aha- Wejść koniecznie do programu AWACS i zakupic jakąś dobrą broń strzelecką(może polski Beryl?? a pistolet żołnierzy to Bereta M9, niektóre jednostki Desert Eagle, pistolet maszynowy- Mp5, granatnik przeciwpancerny- LAW 80, RKM- zmodernizowane pkm-y, karabiny wyborowe- zmoderniozwane SWD, strzelby- Spas 12, niektóre ,,cięższe,, jednostk- Jackhammer.)

Flota- tutaj nie potrzeba aż takich wielkich zmian... Bałtyk jest mały i płytki Razz. Poprostu zakupić odpowiednie do naszych warunków fregaty, korwety, kutry rakietowe 5-7 łodzi podwodnych(oczywiście nie rosyjskiej produkcji), niszczyciele min, trałowce, okrety logistyczne, okręty do niszczenia łodzi podwodnych, okręty desantowe, zbiornikowce. Oczywiście wszytsko w małej ilości Razz. Śmigłowce to najlepiej SH-60 SeeHawk i S-92. Samoloty najlepsze to F-14 używane i P-3 Orion. do zadań transportowych wystarczy Bryza.

Jestem oczywiście zwolnikiem wprowadzenia armii zawodowej, sprzedawania naszego sprzętu za granice i kupywania za to nowego, lepszego szkolenia żołnierzy, obowiązkowych szczepień, rozwijanie GROM-u, walki z narkomanią w wojsku, nowych mundurów i nie przyjmowanie na stanowiska generałów osób ktore do tego sie nie nadają.

Koniec mojego wywodu. Zmiany wydają się choooolernie drogie, ale tak nas niestety urządziła komuna Evil or Very Mad, a wczesniej czy póżniej będziemy musieli zmoderniozwać armie(lepiej będzie kiedy to zrobimy wczesniej bo póżniej może byc za póżnio i obudzimy się z ręką w nocniku jak w 1939 roku).

Ps. sorry za literówy.
Zobacz profil autora
Crux
Moderator
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom (51°24' N 21°10' E)

No właśnie- skąd wziąć na to kasę

Komuna nas tak urządziła i przez to mamy armię jak Rosjanie, tylko proporcjonalnie mniejszą do wielkości naszego kraju.

Może kupujmy to na raty, a kasę bierzmy ze sprzedaży naszych produktów i tego, co nam Sowieci w spadku Wink zostawili.

Np. te żałosne MiG-i, można by Litwinom upchnąć. Nie mają lotnictwa, to dzięki temu, chociaż trochę by sami mogli patrolować swoją strefę powietrzną Very Happy
Zobacz profil autora
Panzer
Moderator
Moderator

Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów

Najlepiej rozwinąć sieć badawczą i nowy sprzęt sprzedawać Hindusom- są najwiekszym odbiorcą naszego sprzętu Razz.
Zobacz profil autora
Adrenaline
Wolny chłop
Wolny chłop

Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Ambitne są wasze plany tylko jak zamierzacie to wprowadzić w życie?
Zobacz profil autora
Król Maciuś I
Paladyn
Paladyn

Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Konstantynopola, stolicy Cesarstwa

Wojsko to nie mój konik, ale powiem co nieco Razz .

Armia musi być w pełni zawodowa. Pieniądze na to zyskamy dzięki prywatyzacji i likwidacji zbędnych urzędów. Nasze wojsko nie musi być duże - nie prowadzimy wojny samotnie, jesteśmy członkiem NATO. Najważniejsze, aby zlikwidować pobór i wprowadzić armię zdolną do obrony naszego kraju i uczestniczenia w misjach międzynarodowych. Powinniśmy postawić na siły lądowe i powietrzne - morskie są sprawą drugorzędną, jak pisał Panzer, Bałtyk jest mały i płytki Wink .

Odnośnie strategii: nie powinniśmy angażować się w konflikty, które w przyszłości mogą zrobić z nas cel terrorystów, albo jeszcze gorzej - Rosji, Iranu lub Korei Płn. Nie możemy, tak jak we Francji, roli wojska sprowadzić do występowania na defiladach, ale też nie możemy stawać się potencjalnym celem innych państw.
Zobacz profil autora
Panzer
Moderator
Moderator

Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów

Adrenaline napisał:
Ambitne są wasze plany tylko jak zamierzacie to wprowadzić w życie?


Powiniśmy jak najszybciej uzdrowić gospodarke, kiedy ona bedzie rosła w siłe, wojsko też. Zawsze sobie to powtarzam. Mogliśmy to zrobić 17 lat temu gdybyśmy przeprowadzili śmiałe reformy gospodarcze ale nasi politycy spieprzy.. sprawe.

Powiniśmy zlikwidować różne pierdoły które pochłaniają dużo kasy. Fakt, żołnierz powinien miec jakąś rozrywke ale mała bibloteczka i jedna sala telewizyjna wystarczy- reszta czasu to porządne szkolenie.


Ostatnio zmieniony przez Panzer dnia Nie 9:37, 28 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
[K$F]Crysta|Lord
Ciężkozbrojny
Ciężkozbrojny

Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: nie powiem:P

Że tak powiem musi byćregularne wyszkolone wojsko. I niestety zamiast wysokiej pensji dla prezydenta (i tak to wszytko przeżre:P) to trzeba dofinansować wojsko.
Zobacz profil autora
Crux
Moderator
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom (51°24' N 21°10' E)

KM1- tak samo polegaliśmy w 1939 na Francji i Anglii. Zanim ich nie napadli, była dziwna wojna. Słyszałeś taką historię? Zanim Francję napadli Niemcy, przy okopach żabojadów były tablice "Nie strzelajcie, bo my nie strzelamy". Niemcy wywiesili podone- "Wy nie strzelacie, to i my nie strzelamy". Zachód miał nas na początku gdzieś.

Armia jest potrzebna, bo nie można polegać tylko na innych. A nawet gdyby NATO pomogło, musimy mieć coś, by przetrzymać pierwsze godziny. Armii nie można zostawiać jako coś drugorzędnego. To, że dzisiaj jest pokój, nie znaczy, że jutro też będzie. Mieliśmy pakt o nieagresji z Hitlerem, a co z niego zostało? Razz

Bez silnej armii sobie nie poradzimy. Nie musi ona być wielka, ale silna. Bo bardziej się przyda trochę dobrego sprzętu, niż setki tysięcy mężczyzn, co pobiegną na Tanka z kosami Very Happy

Lotnictwo- najlepiej amerykańskie. Od Szwedów bym nie brał, bo nieopłacalne. Eurofigtery to projekt mający trochę na celu pokazać USA, że my też coś robimy. Ma znaczenie polityczne, nie obronne. Do Mirrage'y i innych samolotów francuskich się nie przekonam, choćby mi panzer wmawiał, że są najlepsze na świecie Very Happy

A od Rusków lotnictwo? Na Boga, oni je gorzej opłacają niż my Very Happy


Co do piechoty, to z 300 tysięcy żołnierzy zawodowych i sprzętu tego, co panzer wypisał Razz


Wysyłamy to do MON-u? Razz <joke>


Ostatnio zmieniony przez Crux dnia Nie 19:51, 28 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Panzer
Moderator
Moderator

Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów

Co do strategi: mamy tylko jeden wybór- otwarta, regularna wojna na czołgi i samoloty. Dlaczego?? Nasz kraj jest płaski czyli niziny. Dlatego potrzebujemy silnego, dobrze wyposażonego i wyszkolonego woja w sile 300-200 tysięcy. 1 dobrze wyszkolony żołnierz potrafi minimalnie zabić 10 zołnierzy z poboru Razz. ten kraj to nie Finlandia gdzie ukształtowanie terenu to twój przyjaciel... Tutaj ukształtowanie terenu jest naszym wrogiem. Pozatym na wschodzie nie mamy oprocz wolno płynącego Bugu żadnej naturalnej przeszkody. Co do NATO- moga nam przysłać kilka ciężkich dywizji za 15 dni od ataku za zgodą wszytskich członkow Razz.

Crux- Tajfuny są dobre ale nie maja świetnego uzbrojenia amerykańskiego i są drogie oraz dosyć się psują. A francuskie samoloty są o wiele gorsze od amerykańskich- żabojady nadal poniecają się skrzydłami typu delta które już dawno wyszły z "mody" .

Warlike- nie Merkawa tylko Merkava(czyli z hebrajskiego rydwan) i nie 3 tylko 4(3 zotała wydana w 1987) i nie w 2002 tylko w 2001. Co do Merkavy 4- czołg jest świetny, z całej seri Merkavy żaden żołnierz nie zginął od zniszczenia czołgu... czołg jest świetny do walk w mieście, może dlatego że ma 60 mm możdzierz ?? Podobno Merkava 4 ma mieć elektroniczny system czujników wytwarzających pole elektromagnetyczne które by niszczyły pociski wytstrzelone w jeje kierunku, jednak izraelskie dowództwo dementuje te doniesienia Wink . Oczywiście ma swoje wady- jest cięzka, powolna, mało mobilna- głównie przygotowana na warunki bliskowschodnie- na Bliskim Wschodzie jest tam idealna ale nie w Europie. Większość Europy to niziny pokryte lasami gdzie sie liczy prędkość i mobilność a takie coś oferuje nam Leo 2 które jest dobrze uzbrojone i opancerzone, pozatym łatwy w obsłudze. Jest jeszcze Abrams który jest ciut lepszy ale nie cenowo(ale i tak rządzi Challanger ale on jest za drogi).
Zobacz profil autora
Jak zmienić polską armię
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi