Palenie śmieci -

Wysłany: Czw 20:26, 27 Mar 2008

Wielu ludzi, posiadających swoje własne domostwa pali śmieci. W zimę, żeby się ogrzać, zaś w lato, aby nie płacić za wywóz śmieci. Smród jest niemożebny i na dodatek przypomina zapachem trochę ropę naftową, gdyż plastik wykonany jest w części z ropy. Mniejsza o zapach ;| Najgorsze jest to, że taki głupi matoł zatruwa środowisko. Masa szkodliwych substancji dostaje się do powietrza, którym oddychamy. Człowiek przebywający w takim środowisku, po kilku latach ma niższą odporność oraz większą podatność na choroby. Wkurza mnie to, że ludzi obchodzi tylko pieniądz i własna du**. Byle tylko zyskać...nie zważają na innych ludzi, którzy mają takie same prawo do oddychania czystym powietrzem. Tak samo jest z wysypiskami i zlewniami szamba. Wszyscy produkują, ale nikt nie chce ich mieć przy sobie.
Dodatkowo nie ma skutecznych kar za takie postępowanie. Ludzie z wydziału środowiska nie mają na ten temat nic do powiedzenia. Jedyne co straż może zrobić to wlepić mandat, ale tylko wtedy kiedy udowodni się ,,zakłócanie,, spokoju. Jak na polskie prawo przystało i te rzeczy nie zostały realnie potraktowane. Policja może wlepić mandat za niewinny grill, podczas gdy taki truciciel jest traktowany ulgowo. Ludzie nadal będą palić śmieciami bo państwo się zbytnio tym nie interesuje. Również ja nasłałem kilka razy straż a facet nadal pali. Chyba trzeba będzie pomyśleć o drastyczniejszych środkach !!

Twisted Evil

Co sądzicie o tym? Potępiacie lub Evil or Very Mad

popieracie Evil or Very Mad

?

Wysłany: Czw 20:41, 27 Mar 2008

Bordinio ja śmieci nie palę.... tyle je zakopuje za 500 lat to się rozłoży.

Tak poza tym to popieram to żeby były wyższe kary. Nie wiem czemu, ale w Polsce nie ma takiej kultury tak jak w Szwecji czy Danii gdzie środowisko i ekologia są zawsze na pierwszym miejscu. A no cóż może Polak potrafi. Chociaż pewien nie jestem. Kiedy jestem na wsi zawsze wieczorem ktoś pali albo mój sąsiad ale gdzieś dalej. I zawsze w powietrzu unosi się ten fetor. Ostatnio chyba w marcu jak było dość ładnie to byłem z rodziną w Szczercowie, kiedy dotarliśmy na miejsce mój sąsiad robił jakąś pracę budowlaną. Kiedy skończył postanowił to spalić (jakieś resztki). Jak zaczął to tak w okolicy j****o, że musieliśmy przymusowo wyjeżdżać Sad

Wysłany: Czw 21:05, 27 Mar 2008

Popieram w 100%. Sam mam takiego sąsiada co pali dosłownie WSZYSTKO. Inni sie wkurzają, ale boją się zgłosić na policję albo do Straży Miejskiej

Wysłany: Czw 21:13, 27 Mar 2008

Jestem za wyższymi karami, ale najlepiej matołowi wytłumaczyć że będzie płacił większe ceny za paliwo. Tworzywa sztuczne, w tym plastik, wyrabia się z ropy naftowej, zużyty plastik można poddać recyklingowi i oszczędzić wiele ropy, która miała iść na produkcję plastiku, a pójdzie gł. na produkcję benzyny i rożnych maści olejów napędowych, opałowych, do produkcji energii itd. Ale matoły spalają pieniądze, szkoda tylko że innych zmuszają do płacenia za ich wrodzony debilizm. A jak się przyczepi że on jeden nic nie zmieni, to należy mu wbić do tego pustego łba że wszystkie debile jego pokroju myślą tak samo

...

Wysłany: Pon 13:01, 31 Mar 2008

Ja jestem za większymi karami sam jestem czasami ofiarą takiego palenia czując ten smród. Confused

Wysłany: Pon 14:43, 31 Mar 2008

Także nie palę śmieci... I także jestem za większymi karami za palenie śmieci bo ja niestety też jestem w takiej dzielnicy mojego miasta, że tam w lecie w takich zaduch mogą palić śmiecie w domach... Może czasem robią to specjalnie ale to już nie ten temat.

Wysłany: Pon 15:09, 31 Mar 2008

Ja jestem za tym żeby za palenie śmieci były kary. Moi sąsiedzi palą śmieci, przez co prawie oddychać się nie da...

Wysłany: Pon 15:40, 31 Mar 2008

Zdziwiłem się czytając wasze posty... W moim regionie nie widziałem, żeby ktokolwiek palił śmieci i nigdy nie czuć jakiegoś nieprzyjemnego zapachu z tym związanego.
Ale jeśli u Was to tak duży problem, to kary faktycznie powinny być.

Natomiast drugi, podobny problem, to wyrzucanie śmieci w lesie lub kawałek za miejscowością na nieużywanym polu. W Dźwierzutach mogę wskazać przynajmniej 5 większych składowisk odpadów Sad

Znaleźć tam można wszystko - od zużytych pieluch przez odpady budowlane po plastikowe elementy urządzeń AGD a nawet samochodów...
Ludzi myślą, że jak z dala od głównej drogi to śmieci można bez obaw zostawiać

Za zaśmiecanie środowiska w ten sposób również powinny być bardzo wysokie kary, tylko, że bardzo ciężko złapać kogokolwiek na gorącym uczynku...

Wysłany: Pon 15:50, 31 Mar 2008

Dokładnie ;(

U mnie na ,,osiedlu widmo,, jest pełno gratów w tym części samochodów takie jak drzwi czy skrzynia biegów. Widmo dlatego, że budowę osiedla wstrzymano, przez co surowe budynki straszą brudem oraz niszczeją, zamiast być wykorzystane jako budynki mieszkalne. [zmarnotrawienie]
Wracając do śmieci to u mnie w lesie odkryłem małe składowisko ......azbestu. Będę musiał chyba powiadomić gminę albo straż. Nie liczę, że coś zrobią, ale trzeba spróbować

Ludzie są tacy...eh szkoda słów. Dodam, że ten azbest pyli się, a nawet niczym nie jest przykryty. Głupie wieśnoki i tyle.

Wysłany: Pon 15:57, 31 Mar 2008

Zgadzam się z Wami. Wiem co nieco na ten temat... U mnie w pobliskim lesie też są stosy śmieci

i uważam, że za to powinny być surowe kary.

Wysłany: Pon 16:22, 31 Mar 2008

Ja mam tak. Po pierwsze od roku posiadam ekologiczny piec i nie mogę w nim palić niczym innym niż drobnym węglem. Kiedyś paliłem w piecu liście, papier, drewno i węgiel.

Z innej beczki. W mieście jest coś takiego jak segregacja śmieci, wiadomo przed blokami pojemniki. Do domków natomiast co miesiąc są przywożone worki. Pakujesz do nich przez miesiąc - plastik, szkło, papier i odpadki organiczne - potem rano w dniu zbiórki wystawiasz worki przed dom i samochód ciężarowy odbiera je i na pakę, a przy okazji wrzucą ci na plac nowy zestaw worków Very Happy

Jest to całkiem darmowe i nie ma nic wspólnego ze śmietnikiem na inne odpady z Alby czy innych firm zajmujących się tymi sprawami. Poza tym wywóz śmieci kosztuje mnie trochę ponad 300zł na rok czyli naprawdę mało.

Wysłany: Pon 18:02, 31 Mar 2008

Dzisiaj przed moją szkołą ktoś palił śmieci. Smród, sale pełne dymu i nic nie dało się zapamiętać z lekcji Sad

Wysłany: Pon 18:12, 31 Mar 2008

Co do szkoły jak byłem chyba w 2 klasie podstawówki ktoś wrzucił do sali świecę dymną...

Wysłany: Pon 18:21, 31 Mar 2008

Dzisiaj zacząłem kopać ogródek, byli mi gorąco, cały spocony a tu sąsiad zaczął palić w piecu i taki jakiś brązowy dym a śmierdziało, że japier***e ;|.

Jeśli chodzi o dzikie wysypiska to ostatnio kolo godziny 9 starego czasu jechałem maluchem i widziałem jak ktoś wyrzucał śmieci do rowu kolo mojego sadu. Szkoda, że tam nie podjechałem

bo bym mu nogo z dupska powyrywał...

Wysłany: Pon 18:53, 31 Mar 2008

U siebie chyba nigdy nie spotkałem się z paleniem śmieci. Powietrze praktycznie codziennie mam czyste i świeże, dzięki stałym, zachodnim wiatrom. Jeśli już coś ktoś pali, to są to albo gałęzie, albo liście, albo niepotrzebne siano.

Dreptając po lesie nie natknąłem się na skupiska śmieci, jedynie znalazłem pare puszek i butelek.

A co do tego segregowania - oj, często tak jest, że panowie śmieciarze nasze posegregowane odpady i tak wrzucą do śmieciary na raz. U mnie po prostu się taka robota nie opłaca, bo i tak wszystko leci do śmieciary, nieważne, segregowane, czy nie.