Zakaz handlu w niedziele -

[link widoczny dla zalogowanych]

Nasza "kochana" koalicja zakazała pracy w niedziele, bo ma nadzieję, że nakłoni Polaków do chodzenia do kościoła i wyznawania "jedynej słusznej religii" Very Happy

. Jednak zapomnieli o wielu ważnych rzeczach.
1. Zakaz handlu w niedziele zmniejszy zyski drobnych przedsiębiorców, którzy pracują w niedziele, by utrzymać się i zwiększyć swoje marne zarobki. Tak więc ta decyzja zwiększy tylko biedę i ilość ludzi za granicą.
2. W Polsce są też ludzie nie wierzący, a także wierzący w Boga, lecz nie uznający Kościoła i jego zasad i obyczajów. Te osoby z pewnością nie będą częściej chodzili do Kościoła, raczej udadzą się na ryby, pizzę, dyskotekę czy piwko.
3. Osoba zmuszona do chodzenia do kościoła i wierząca, że to obowiązek, nigdy nie będzie prawdziwym chrześcijaninem/chrześcijanką.
4. Czy zakaz dotyczy też księży Very Happy

?
5. Zakaz dostaną też weterynarze. Co zatem ze zwierzętami, które zachorują w niedziele i grozi im śmierć?

A co wy o tym sądzicie? Zapraszam do dyskusji Smile

.

Dla mnie takie coś jest złamaniem demokracji. Polska robi się niemal państwem totalitarnym. Jak tak dalej będzie to krucjatę zorganizują

. Najbardziej wkurzył mnie fragment:
"otwarte mają być tylko sklepy zatrudniające nie więcej niż dziewięciu pracowników."

Pytam się: z jakiej racji? Powinien być wolny rynek nie faworyzujący małych(nieopłacalnych) przedsiębiorstw.

"W projekcie ustawy nie uwzględniono m.in. usług telekomunikacyjnych, pocztowych, czy pracy w mediach."

A to geniusze. W niedziele ludzie będą się komunikować tylko w kościele Wink

.

Ale pamiętajmy- PiS dba o najbiednieszych, próbuje zmniejszyć bezrobocie Wink

. LOL.

A zobaczcie spzitala ma więcej niż 9 pracowników Very Happy

I co nie będą funkcjonować??E to pogorszy napewno.A co z dentystą??Jak komuś się rozwalą zęby(wszystkie Very Happy

) to co??Będzie czekał do Pon.

Albo jak ktoś wróci w niedzielę a lodówka pusta??To w warzywniaku wszystkiego nie ma!!!

A ja się teraz pytam, czy pani z Żabki (mieszkam obok tego sklepu), nie ma rodziny? Czy w PSS-iakach pracują feministki, co nie mają chłopa i dzieci?

Crux napisał:

A ja się teraz pytam, czy pani z Żabki (mieszkam obok tego sklepu), nie ma rodziny? Czy w PSS-iakach pracują feministki, co nie mają chłopa i dzieci?

Jakie to ma znaczenie? Przecież zgadzając się na taką pracę dobrze wiesz czego się spodziewać. A nie zakazy. Zaraz wprowadzą zakaz jedzenie mięsa w piątki Evil or Very Mad

.

Ja jestem po częsci za tą ustawą.Rzeczywiście w dzisiejszych czasach wiele rodzin zamiast iść na spacer w niedzielę idzie do hipermakeru.Należy też wspomnieć że dla osób wierzących grzechem jest handel w niedziele.Pozatym takie przepisy o zakazu handlu w niedziele obowiązują również w innych krajach-min.we Francji.(mam tam ciotke to wiem)

Ta ustawa i tak nie zmieni znacząco frekfencji w kościołach... Na pewno są ludzie, którzy zamiast pracować w niedzielę chcieliby iść do kościoła i spędzić dzień z rodziną. Ale są też ludzie, którzy nie mogą zrobić zakupów w inny dzień niż niedziela... Według mnie nie można zrobić za wiele, żeby każdy był szczęśliwy.

Nie wiem czy jestm bardziej za czy przeciw...

krecik205 napisał:

Ja jestem po częsci za tą ustawą.Rzeczywiście w dzisiejszych czasach wiele rodzin zamiast iść na spacer w niedzielę idzie do hipermakeru.Należy też wspomnieć że dla osób wierzących grzechem jest handel w niedziele.Pozatym takie przepisy o zakazu handlu w niedziele obowiązują również w innych krajach-min.we Francji.(mam tam ciotke to wiem)

Ja jestem wierzący, i handlu w niedziele nie uważam za grzech. Kiedy Jezus zakazywał handlu w niedziele?
Poza tym można w niedziele pracować np. od 8 do 14, a na 18 pójść do kościoła, to się nie wyklucza. No i co poczną ateiści, którzy będą siedzieć w domach, bo jakiś nie-powiem-jaki rząd zakazał pracy w niedziele i tym samym obniżył jego zyski o 1/7.

Poza tym co z księżmi? Co z politykami? Czy oni też nie będą pracować w niedzielę?