Malcolm
Ciężkozbrojny
|
? |
||||||||||||||||
|
all filippo
Ciężkozbrojny
|
Bez pieniędzy czy bez pracy? Bo bez pracy jakoś da się wyżyć. Są w końcu fundacje pomocy, pomoc społeczna, i renta czy zasiłek. Ale bez pieniędzy, to chyba logiczne- żyć się nie da.
|
||||||||||||||
|
Panzer
Moderator
|
Malcolm - co za dużo to nie zdrowo... Teraz każdy najchętniej by chciał zarabiać 4000 zł miesięcznie, albo nawet i więcej. Na początku można to wykorzystać, nowy dom, auto i inne pierdoły... Ale po kilku latach już raczej nie będziesz miał pomysłu z ich wydaniem ...
I tak w końcu umrzemy ... |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Panzer dnia Pią 18:48, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz |
Warlike
Rycerz
|
Dracus, tu podałeś zły przykład - wyjazd za granicę za chlebem w tym przypadku byłby z przymusu, a nie z własnego widzimisię. Grunt to później wrócić. A Polonia np.: w Stanach demonstruje jak są przywiązani do narodu.
Są w Polsce ludzie, którzy woleli zostać, ale to nie ma nic do tego, że bardziej kochają Polskę, niż Ci, którzy pojechali na zmywak, bo nie mieli za co żyć jak człowiek, choćby najprościej i najskromniej. Istnieją ludzie, którzy nie gonią za bogactwem i lubią taką sytuację w jakiej są - nie jest lekko, ale jakoś się spokojnie i szczęśliwie żyje. I są tacy, którzy nie chcą jakichś ogromnych pieniędzy, bo nawet nie wiedzieliby co z tym zrobić. W Norwegii na przykład, babka wygrała chyba pół miliona koron, czy czego oni tam mają i co? Nadal sadzi ziemniaki i nie wyobraża sobie, żeby u nich na kolację nie było ziemniorów . |
||||||||||||||
|
Malcolm
Ciężkozbrojny
|
Zapewniam cię, że wydawanie 4 tys. zł dziennie to nie problem, i nie mówię tu o kupowaniu rzeczy absurdalnych . Nie mówcie mi, że zarobki w Polsce są w porządku, bo są przynajmniej 2-3 razy za niskie . |
||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Malcolm dnia Pią 19:02, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz |
Panzer
Moderator
|
Ale raczej normalnie tego się nie robi .
Średnia krajowa to teoretycznie 2500 zł, oczywiście zarobki są niższe *gdzieś 1600-2000), jednak mi by starczyło 2000 zł. Najważniejsze dla by było przy wyborze to to, bym się w niej dobrze czuł, a kwestia zarobków poszła by na drugi plan. |
||||||||||||||
|
all filippo
Ciężkozbrojny
|
Przykład zarobków w polsce i za granicą:
Polska:Nauczyciel, 15 lat pracy, magister, dyplomowany (bez tytułu doktora) zarabia miesięcznie 1200zł (podaje kwoty "do ręki") Niemcy:Nauczyciel15 lat pracy, magister, dyplomowany (bez tytułu doktora) zarabia miesięcznie ok. 5000 euro I to mają być wysokie zarobki w Polsce? |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez all filippo dnia Pią 21:26, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz |
Panzer
Moderator
|
Jednak nie dawajmy przykładów sektora państwowego, gdyż w większości jest źle opłacany i coraz mniej ludzi w nim pracuje. Jego częściowa prywatyzacja spowoduje wzrost pieniędzy. Ale teraz więcej ludzi pracuje w sektorze prywatnym, a tu są rożne zarobki ... |
||||||||||||||||
|
Malcolm
Ciężkozbrojny
|
Ta, po polibudzie dostaniesz 2 tysiaki na rękę . Nauczyciel to obecnie najlepszy zawód jeżeli chodzi o wysiłek/zarobki/przywileje.
|
||||||||||||||
|
Panzer
Moderator
|
Odrazu to nie, ale dobra praca i nie co stażu...
Mój kuzyn zrobił sobie magistra (jest po Politechnice Wrocławskiej), kilka lat popracował, dostał awans i wyciąga teraz 2500 zł na rękę ... Mój ojciec pracuje na elektrowni i wyciąga 2200 zł. Więc nie jest aż tak źle w Polsce ... Tee Malcolm, to idź na nauczyciela w jakimś gimnazjum ... |
||||||||||||||
|
Warlike
Rycerz
|
Żeście się tych Niemiec uczepili jak rzep psiego ogona . Niemcy nie są pępkiem świata! Poza tym to 5000 € to chyba trochę przesadzona sumka... Polska z małej litery? Wymskło się chyba tylko? Fakt, w Polsce jak ktoś chce zarobić to musi albo mieć znajomości, albo być niezłym cwaniaczkiem. Człowiek uczy się, katuje, bo dzięki temu ma się mu otworzyć lepsza furtka z zarobkami. Akurat . Zamiast w rozwój naukowy i zakładów high-tech, to pakujemy w górnictwo. Ludzie strajkują - O. K damy wam kasę i się odczepcie. A za kilka lat znowu strajki... Jakby trochę tam na górze pomyśleli, a nie wybierali najprostsze rozwiązania (i najgłupsze), w Polsce nie byłoby takich niskich zarobków . |
|||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Warlike dnia Pią 20:18, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz |
Malcolm
Ciężkozbrojny
|
I to są twoim zdaniem zarobki adekwatne do wykształcenia i wykonywanej pracy? |
||||||||||||||||
|
Panzer
Moderator
|
Mi 2000 zł by mi wystarczyło... Po cholerę mi więcej... Byle robota była fajna. Każdy ma na to różny punkt widzenia...
To zależy jak patrzysz. Mój stary ma proste stanowisko, więc raczej zarabia odpowiednio. Kuzyn już nie pracuje, netto zarabiał 3700 zł, tylko że mu sporo z podatku odtrącali . Przeciętny Kowalski na pewno by więcej wyciągał, gdyby nie rożne cholerne podatki, ubezpieczenia i cholera go wie. |
||||||||||||||
|
Malcolm
Ciężkozbrojny
|
2 tysiące mogło by wystarczać jakbyś nie płacił podatków i rachunków, nie jadł i nie pił . |
||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Malcolm dnia Pią 20:42, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz |
Panzer
Moderator
|
Dla ciebie może i nie, ale DLA MNIE (wliczając wszelakie koszty, zakładam także że mieszkam sam) 2000 zł na rękę by mi starczyło. Najważniejsze dla mnie w wyborze pracy to to, żebym się czuł w niej dobrze, co wielokrotnie podkreślam , zarobki schodzą na drugi plan. Oczywiście gdybym miał do wyboru dobrze płatną, fajną robotę to bym sie zatrudnił.
Ciotka mojej babci mieszkając we Francji wyszła za Francuza... Czyli jeszcze was bardziej nie lubię pseudoniemiaszki Francja ROX hahaha :lo:!!... |
|||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Panzer dnia Pią 20:59, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 3 razy |
Polska - obraz nedzy i rozpaczy? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.