 |
 |
|
 | |  |
Warlike
Rycerz

Dołączył: 20 Cze 2006 |
Posty: 750 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: 49° 40' N 21° 10' E |
|
 |
Wysłany: Pią 19:22, 18 Kwi 2008 |
|
 |
|
 |
 |
janek necrus napisał: | Ja jestem katolikiem i ani się tego nie wstydzę, ani tym obnoszę. |
Ciekawy jestem czy wiesz na czym ta wiara polega ?? Jeżeli wiesz to wyjaśnij krótko ??
|
Ech... Znowu się zaczyna. Cokolwiek bym powiedział i tak zostałbym zbesztany, że nie, źle itp. Tak jest bez względu na to, czy to co człowiek powie w takiej dyskusji jest głupie, czy mądre. Na różnych forach uczestniczyłem w takich "nawalankach murowych", które tylko wyzwalają złe emocje, kiedy robi się naprawdę gorąco.
Taki mój kaprys, że trzymam się katolicyzmu i kij Wam w oko, jeśli nawet myślicie, że robię błąd, to możecie tak myśleć, nikt nie broni, ale do jasnej cholewy to moje życie!
I każdy powinien wybierać swoją drogę, nie naciskany przez innych. Powtórzyłem to już drugi raz.
A co do Francji - tam, gdzie wolno prawie wszystko, ateizm rozszerzył się lepiej niż za czasów Stalina z przymusu. Komunizm w Polsce zamiast szerzyć ateizm tylko dawał podatny grunt dla katolicyzmu. Kościół był takim "wspornikiem" dla umęczonego społeczeństwa. Było wielu wspaniałych ludzi, którzy pogłębiali wiarę w ludziach (Jan Paweł II, ks. Popiełuszko).
A teraz mamy ojca dyktatora i PrałatMobile... Nie dziwota, że dzięki takim ludziom, KK się chwieje w posadach...
Strach...
EDIT: Teraz mi przyszło do głowy - dzięki dzisiejszym zmianom, w KK zostaną tylko ci, którym najbardziej zależy na Bogu, nie będzie już takiego "rozciągnięcia" na tych wiernych i mniej wiernych. Może i dobrze...
A teraz walić głową w mur, odejść marsz! 
|
Ostatnio zmieniony przez Warlike dnia Pią 19:25, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Kacper
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005 |
Posty: 873 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 14:03, 19 Kwi 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Malcolm napisał: | Kacper napisał: | (tak jak heretyk Luter) |
Tak, teraz jeszcze najlepiej Lutra obrażajcie, który zresztą miał całkowitą rację. |
Przecież nie obrażam Lutra. Czy miał rację, to jest Twoje osobiste zdanie, jednak nie ulega wątpliwości, że Luter głosił herezje (i to wyjątkowo perfidne) i został wyłączony z Kościoła aktem ekskomuniki nałożonej przez Leona X. Obecność nadużyć w Kościele bynajmniej nie uprawnia do występowania z niego. Poza tym, to była tylko przykrywka, rzekoma "troska o Kościół". Ale o tym w innym odcinku
janek necrus napisał: | Mnie to tylko ciekawi kto tu wieży, że Maryja jest dziewicą??  |
Każdy katolik w to wierzy. A przynajmniej każdy prawdziwy. Ja wierzę.
Józef był "opiekunem" Maryi; pod względem seksualnym nie mógł być Jej mężem, gdyż, jak wyznajemy, Maryja została "zapłodniona" przez Ducha Świętego.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Kacper
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005 |
Posty: 873 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 23:00, 22 Kwi 2008 |
|
 |
|
 |
 |
beni napisał: | Interesujące wypowiedzi. Mnie w szczególności drażniły sprawy związane z aborcją. Za to grozi wyrzucenie z kościoła, wiem że istnieje coś takiego jak podwójne ryzyko i wtedy chyba to jest wybaczone, ale nie jestem pewien na jakich zasadach się to odbywa. |
Aborcja, jak każde inne zabójstwo, jest grzechem śmiertelnym. Dodatkowo ściąga ekskomunikę na osobę poddającą się zabiegowi (nie wiem, czy i lekarza również).
Mnie denerwują krzyże porozwieszane ... Niby dlaczego ja nie mogę rozwieszać znaków ateistycznych , a katolicy mogą swoje ? |
Jesteś ateistą? Jeśli tak, to krzyże chyba powinny mieć dla Ciebie znaczenie znikome, jako znaki nic nie wyrażające - a uwagę ściągać mniej więcej podobnie jak naklejka w autobusie "Miejsce dla matki z dzieckiem" albo tabliczka "Nie deptać trawy"...
A dlaczego? Gdyż Polska jest państwem w przeważającej większości katolickim, jakby nie patrzeć. Obojętnie, jak byście nie manipulowali statystykami.
Proponuję poczytać o człowieku imieniem Enver Hoxha. Ogłosił Albanię w 1967 r. "pierwszym ateistycznym państwem świata". Poza tym wzniósł godny podziwu aparat terroru ludności i kult Stalina w swoim państwie. Ogólnie Mao Tse-Tung i Kim-Ir-Sen to przy nim cieniasy 
|
|
 |
 | |  |
Pandzior
Zasłużony

Dołączył: 07 Mar 2008 |
Posty: 1088 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: Mężczyzna |
|
 |
Wysłany: Wto 23:35, 22 Kwi 2008 |
|
 |
|
 |
 |
No nie denerwują mnie same znaki tylko to , że katolicy mogą , a ateiści nie i dla mnie ma naprawdę znikome znaczenie sam znak ... Tak w Polsce przeważa katolicyzm , a dlaczego ? Przez takie dzieci typu moja klasa ... 40% w niej boi się po prostu przyznać się , że nie są katolikami . Skumajcie takiego kolesia (na przezwisko Gregorek :P) Mówi , że wierzy i to nie byle jak , a jak się zapytałem dlaczego nie chodzi do kościoła to odpowiedział , że to nie jest potrzebne i , że woli sobie pograć w strongholda ... A jeszcze przed komunią wymyślał śmieszne historyjki z księżnymi itp . I nadal twierdzi , że jest wierzącym . Takich osób znam sporo oj sporo , ale to tylko takie dzieci które się boją powiedzieć , że nie są katolikami . / Jak ktoś mnie zaczepi w temacie o wierze to ja odpowiadam że :
- Jestem ateistą .
- Acha ...
I na tym koniec :P
|
|
 |
 | |  |
Panzer
Moderator

Dołączył: 21 Lip 2006 |
Posty: 1676 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Bełchatów |
|
 |
Wysłany: Wto 23:59, 22 Kwi 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Aborcja to mordowanie noworodków (głównie) za pomocą "skrobanki", czyli wyrywaniu nóżek, główki, rączek itd. W przypadku jeśli życie i zdrowie matki nie jest zagrożone, czy ciąża nie jest wynikiem gwałtu to aborcja w najzwyczajniejszym wypadku jest zabójstwem zdrowego dziecka, i powinno być karane jak zabójstwo.
Co do reszty to już tak nie będziemy zgodni.
Mają znikome znaczenia dla mnie, ale drażnią mnie w miejscach publicznych, jak innych ateistów czy innowierców, będąc obywatelem państwa polskiego, mogę się poczuć dyskryminowanym że państwo, którego jestem obywatelem, faworyzuje jedną z religii, której nie wyznaję (raczej żadnej nie wyznaję xD). Także obywatel Polski, płacący podatki, ale jednak nie wierzący w religię, której wyznaję duża część społeczeństwa, ma prawo wymagać aby jego podatki szły na słuszny cel, jak drogo czy służba zdrowia, a nie na wspieranie religii (ulgi podatkowe czy finansowanie lekcji religii w szkołach).
To że większość jest katolicka, nie uprawnia państwa do dyskryminowania obywateli, którzy nie wyznają religii katolickiej. Także większość nie musi mieć racji. Statystyki są do bani, gdyż opierają się na liczbie ochrzczonych, dane dotyczące innowierców są niepewne, liczba ateistów to chyba liczba osób dokonujących aktu apostazji, tylko że jest wielu "ukrytych: ateistów, osób niepewnych wiary, nie wiedzących jak się wypisać z kościoła, albo bojących się skutków społecznych jak np. rozpad rodziny itd. Także masa
osób to po prostu osoby słabej wiary.
Nie chodzi nam ateistom o wprowadzanie świeckości państwa, jak to robił Hodża w Albanii, tylko takiej jaka jest w Zachodniej Europie. Tam każdy obywatel ma prawo do wyznania każdej religii jaka jest zgodna z jego poglądami, natomiast państwo nie ingeruje w żadne sprawy religijne w wszelkiej sferze, nie faworyzuje żadnej religii, nawet tej, której wyznaje większość obywateli. Także inne osoby nie powinny się wtrącać do uczuć religijnych innej osoby, gdyż sprawa religii jest sprawą indywidualną każdego z nas (albo jej brak, jak w przypadku zgniłego, zagorzałego ateisty takiego jakim jest Panzer xF), religia nie powinna decydować o więziach rodzinnych czy przyjacielskich. A jako że religia jest sprawą indywidualną to dziecko, kiedy jest w wieku uniemożliwiającym decydowanie o własnej drodze życiowej nie powinno być chrzczone do żadnej religii, powinno mieć wybór w wieku umożliwiającym odpowiedzialny, przemyślany, wybór. Po prostu mówiąc potocznie - łaź do kościoła czy chcesz czy nie, wierz w bogów lub nie, do religijność drugiej osoby gów** Ci do tego, natomiast w urzędzie w którym załatwiasz sprawę nie będzie żadnych symboli religijnych (nie chodzi mi tylko o krzyże, ale o np. półksiężyce również), tak żeby jakiś np. islamista stojący za tobą był tak samo równy jak ty. Także lekcje jakiejkolwiek religii w państwowych szkołach powinny być zakazane (mogą być salki katechetyczne przy kościele czy przy synagodze ), tak aby ateista był równy z katolikiem, tak żeby pieniądze były przeznaczane na bardziej rozsądny cel, oraz tak żeby Maciuś mógł mieć wolny wybór, możliwości poznania innych religii i by mógł się zdecydować czy zostać katolikiem, hindusem czy żydem. To się nazywa świeckość, i nie potrzeba do tego wcale reżimu, opartego na wojsku czy policji, tylko stabilnej demokracji, z takim samym poszanowaniem każdego obywatela.
Trochę wypocin jest xD...
|
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 18 z 21
|
|
|
|  |