Wiara -

Panzer napisał:

jest wielu "ukrytych: ateistów, osób niepewnych wiary, nie wiedzących jak się wypisać z Kościoła, albo bojących się skutków społecznych jak np. rozpad rodziny itd. Także masa
osób to po prostu osoby słabej wiary.

Albo jest się ateistą, albo wierzącym. Te masy ludzi, które nie chodzą do kościoła i mają gdzieś katechizm i Dekalog, ale chrzczą dzieci, idą ze "święconką", wołają "o Jezu" ze zdziwienia i chcą mieć katolicki pogrzeb są po prostu żenujące.

Trzeba sie zdecydować - jak nie umiesz podjąć tak zasadniczej decyzji jaką jest chociażby wybór katolicyzm/ateizm, to nie nadajesz się do życia w społeczeństwie. Jeśli jesteś ochrzczony to jesteś katolikiem, i widok krzyża nie powinien wzbudzać odrazy. Ukryty ateizm/słaba wiara to są bzdety. Tutaj jedynym rozgraniczeniem jest czarny-biały. Katolik - ateista. Szerzej, wierzący - ateista.

---

Natomiast to co dzieje się w Zachodniej Europie nie zasługuje na podziw, ale najwyższej rangi pożałowanie. Dlaczego?
Otóż, czego by nie powiedzieć o kontynencie europejskim, kształtował się on od samego początku istnienia w duchu chrześcijańskim. Dlatego mówi się o "chrześcijańskich korzeniach Europy". Nawet najbardziej zatwardziały ateista to przyzna. Wszystko to, co nazywamy "dorobkiem kulturowym" lub "cywilizacją" wzrastało od chrześcijańskich korzeni i w chrześcijaństwie.

Decydując się na niczym nieograniczoną "tolerancję" pozwalamy, aby piłowano gałąź na której siedzimy my wszyscy. Na której siedzieli i budowali nasi rodzice, dziadkowie itd. To nie jest tolerancja. To jest próba zlikwidowania naszego całego dorobku. Tolerancja to niewyśmiewanie, nieprowokowanie.

Tolerancją nie jest ustawiczne ustępowanie różnym grupom wpływów. Islamista wjeżdżając do Europy, ma obowiązek przystosowania sie do panujących warunków. Nie musi chodzić do kościoła. Ale nie prawa żądać nie wiadomo jakich ustępstw. A katolik ma obowiązek przystosować się do warunków panujących w krajach islamskich. Na przykład, do przerw w usługach i handlu na modlitwę. Islamista musi tolerować dźwięk dzwonów w Europie. Katolik - wołanie muezzinów w Turcji.

Zauważmy, że tylko Europejczycy posuwają się do tak wielkiego "otwarcia". Żydzi mają swoje państwo, a nie widać, by faworyzowali innowierców. Nie dyskryminują, ale i nie faworyzują. Islamiści idą jeszcze głębiej, zakazując wyznawania innych religii w niektórych swoich krajach.

A my? Za wszelką cenę staramy się zastąpić naszą - nie inaczej - chrześcijańską kulturę... Czym? Czymkolwiek. Tylko zapominamy, że inni nie są i nie będą tak szczodrzy i kochani jak my. Poczekajmy, aż stanie się to, co we Francji. Muzułmanie się nie asymilują.
Europa jest chrześcijańska, Izrael (i USA) są judaistyczne, islamskie są kraje północnej Afryki itd. Taka jest równowaga.

[link widoczny dla zalogowanych]
Na koniec satyryczny rysunek. Wink

---

Pandzior, tak jak opisujesz, zachowują sie skończone palanty... Bez wzgęldu na wyznanie.

Kacper, pomyliłeś mnie z Panzerem Wink

.

Europa mogłaby wyróżnić się większą tolerancją religijną niż kraje Afrykańskie. Nie musimy powtarzać błędów innych Razz

.

USA judaistyczne? Judaizm stanowi w USA 1,4%.

I ciągłe gadanie o "chrześcijańskich korzeniach Europy". Jakoś nie jestem dumny ze średniowiecza itd.

Powinna wyróżniać się tolerancją od krajów islamskich, ale bez zatracania własnej tożsamości (z czego skwapliwie korzystają później muzułmanie), tak jak możemy zaobserwować dzisiaj we Francji.

I ciągłe gadanie o "chrześcijańskich korzeniach Europy". Jakoś nie jestem dumny ze średniowiecza itd.

Mam na myśli całe 20 wieków. Było lepiej lub gorzej, ale mimo to zawsze konsekwentnie budowaliśmy na jednym fundamencie. I teraz mamy to wszystko wyrzucić na rzecz jakichś zupełnie nowych, obcych kulturowo zwyczajów i religii?

Co do żydów w USA, to w sumie nigdy tego nie sprawdzałem, ale często się słyszy, że w USA jest najwięcej/największy odsetek żydów na świecie poza Izraelem...

Kacper, pomyliłeś mnie z Panzerem Wink

Wybacz, zmylił mnie ten Garfield Razz

Dołączył: 07 Mar 2008

Wiem , że jestem palantem i nikt tego nie zmieni ale chyba mam prawo głosu ?

Ja też nie jestem dumny ze średniowiecza . Gdybym mógł to jako kraj nie była by to Polska ale urodziłem się w Polsce i należę do niej więc trochę się nią interesuję i denerwuje mnie to , że zbiera się pieniądze dla Kościołów , a tym czasem panuje bieda i bezrobocie .

Nie, nie!

Piszesz "zresztą ludzie są tacy głupi , że jak usłyszą o tym , że jesteś ateistą zaczną Cię wyzywać albo cuś". No to ja odpowiadam, że z ludźmi, którzy oceniają innych poprzez własne uprzedzenia, a nie posiadają żadnej wiedzy nie warto w ogóle rozmawiać. Nie mówię, że jesteś palantem Razz

A poza tym, ktoś może sprecyzuje, co to znaczy, że "Kościół okrada Polskę", "zbiera się pieniądze na Kościół" itd? Wink

Bo nie rozumiem... ;P Chyba nie chodzi o te śmieszne "obniżone podatki"...

Dołączył: 07 Mar 2008

Na początku tak myślałem ale nie chciałem być pewny siebie Razz

, a to , że z takimi ludźmi nie warto gadać to ja wiem , nie mówię , że gadam przecież Very Happy

.

No , bo Kościół nie okrada Polski tylko zamiast te pieniądze przeznaczać te pieniądze na niego lepiej było by walczyć z biedą czy coś wreszcie zrobić z tym żulstwem .

Że tak nie do końca zgodnie z tematem sobie pozwolę Very Happy

Lepiej zabrać tym co na wiejskiej tyłki grzeją.

Dołączył: 07 Mar 2008

Ale wsie są bardzo potrzebne dla krajów . Właśnie dziś na dworze ktoś usłyszał podczas mojej rozmowy z kumplami jak jeden powiedział , że ma na tapecie pentagram i jest mocno przekonany , że wiara nie jest potrzebna to zaczęli go od satanisty wyzywać jacyś ludzie : / .

Co do Kościoła, okradającego Polskę to się nie za bardzo zgadzam. Jasne istnieją

księża, którzy się strasznie bogacą na tacy. U mojego kolegi na WSI kolo ma kilka samochodów i najlepszą villę w miejscowości.

Ardeth napisał:

Lepiej zabrać tym co na wiejskiej tyłki grzeją.

Pandzior napisał:

Ale wsie są bardzo potrzebne dla krajów.

Dołączył: 07 Mar 2008

No bo ja nie wiedziałem o co z tym chodzi .

Dołączył: 16 Mar 2007

U mojej babci na wsi to ksiądz wszystkie pieniądze które dostaje, wykorzystuje w dobrych celach. Wybudował już świetlice dla dzieci, zbudował też dom dla seniorów zremontował dach oraz zrobił remont. Nawet kupił żuka(auto) aby móc podwozić staruszki do kościoła które nie mają siły na drogę.

Ludzie dają mu pieniądze bo wiedzą że wykorzysta je w dobrym celu

A więc Kościół wg mnie nie okrada Polski. Robią to tylko niektórzy Księża

Dołączył: 07 Mar 2008

No to fajnego macie tego księdza ! Szacun Razz

ale i tak spokojnie ponad połowa to Ci chytrzy ...

Dołączył: 07 Mar 2008

Wielkie sorry za doubla ale dodaję coś do tematu i chcę , żeby było to zauważone , a więc : W mojej klasie jest jakieś 4/10 katolików ale nie w tym rzecz ... Hmm jakby to powiedzieć ... dziewczyny w wieku 12-13 lat jeszcze nie zmądrzały na tyle by myśleć same ((?)) (oczyiście mówię tylko o mojej klasie) Słuchają każdego starszego , nie podważają nic nauczycielom , słuchają rodziców itp. i też np. myślą , że chodzić do kościoła to też obowiązek , bo ktoś dorosły im to tak wytłumaczył ... W ten sposób mówię , że ta większość Polaków , która jest katolikami nie zdaje sobie sprawy / nie zna innej religii ...

Po pierwsze wierzy, po drugie jest dziewicą, gdyż Józef był opiekunem, a nie mężem. Nie chcę się tutaj zamotać, więc nie rozwinę tej myśli...tutaj czas dla Kacpra Very Happy

Więc co to miało oznaczać te dziewictwo Maryji, bo tylko słyszałem w radiu Maryja że to miało przygotować do zbawienia ludzkości ale nie widzę związku ?? Confused