Polska - obraz nedzy i rozpaczy? -

KM1, ja nie uważam, że "Polak- dobry, Niemiec- zły". Ja mogę się zaprzyjaźnić i z Niemcem, Żydem, Rosjaninem, Irańczykiem i kim jeszcze chcesz Razz

Natomiast wielu Niemców jednak ma cały czas mentalność typowo germańską- "Deutschland, Deutschland uber alles".
Hitler był Austriakiem nawiasem mówiąc, ale to tacy drudzy Niemcy Wink

(tak jak Słowacy- "drugie pepiczki" jak to widziałem kiedyś).
Nie. Typowy Niemiec dał sobie wyprać mózg/uwierzył/taki był. Naprawdę, nie było zbyt wielu "dobrych Niemców", a większość takich zaraz wykończyło gestapo.
Myślisz Dracus, że Niemcom minęło? To jest tak naprawdę tekst lepszy niż "to nie my wywołaliśmy wojnę, tylko hitlerowcy".

Dracus, chodzi mi o to, że dla Ciebie Polacy są źli, podczas gdy Germanie wspaniali. Gloryfikujesz ich i już niewiele brakuje, żebyś gapę w avatar wsadził Razz

No nic, proszę cię, żebyś nie pisał, że twoje posty są "nur fur Deutsche", ok? Razz

Dracus napisał:

Albo źle napisałem, albo źle zrozumiałeś... chodzi mi o to, że mamy patrzeć na to co teraz się dzieje, a nie na to co sie działo kilkanaście lat temu...
Zaskoczę Cię dwom rzeczami Warlike:
1. Mam nauczyciela do WOS-u. Razz

2. Sam przyznał, że Niemcy są w lepszym stanie od Polski. Razz

To źle napisałeś, bo zabrzmiało to jakbym miał wziąć coś co mam pod nosem Razz

.
1. Chodziło mi o nauczycielkę Razz

.
2. To co, że Twój nauczyciel tak sądzi. U mnie jest inaczej Razz

.

Crux - to, co napisałeś, nie zmienia faktu, że przeciętny Niemiec nie dążył do wojny z własnej woli. Propaganda hitlerowska zrobiła wielu Niemcom pranie mózgu. Po upadku Rzeszy wszystko powoli wróciło do normy (została garstka neonazistów, będąca dla Niemców tym, czym dla nas RM i Wszechpolacy Wink

). A dla porównania podam ci przykład dzisiejszej Rosji. Putin w podobny sposób co Hitler "bombarduje" naród na przemian propagandą o Wielkiej Dobrej Rosji i Złym Zachodzie oraz wódką Razz

.

Dracus - faktem jest, że obecnie Polska to przy Niemcach zakuprze Razz

, ale tylko przez to, że mieliśmy 44 lata komuny (1945-1989). Polska szybko się rozwija i potrzebuje tylko czasu, by dogonić Zachód. Litwa czy Estonia przyspieszyły ten proces, nie wybierając socjalistów. U nas, niestety, z jedynego w miarę sensownego rządu AWS-UW zrobił się TKM, a potem mieliśmy już tylko SLD i PiS - sam nie wiem, co gorsze. Gospodarcze zero, stołki, oby tylko utrzymać władzę. PO mówi dużo sensowniej, ale z drugiej strony jako opozycja najczęściej siedzi cicho i nie robi nic sensownego. Tak więc Polska potrzebuje widać trochę więcej czasu, aż ciemny lud się rozjaśni Very Happy

.

Ech, nasz kraj potrzebuje solidnego przemeblowania w sejmie i senacie oraz reform. Posłowie i cała banda co nami rządzi, aż proszą się abyśmy ich wykopali z kraju. Niestety, ale to wszystko wygląda jak ten prosty schemat:
1. Kiełbasa wyborcza.
2. Dorwać się do stołka.
3. Przez kadencje zebrać jak najwięcej kasy nie martwiąc się wogóle wyborcami. No i oczywiście nie spełnić obietnic wyborczych.
4. Uciekać! Razz

Być może dobrym lekarstwem okazała by się możliwość dla społeczeństwa, odwołania przed upływem kadencji ze stołka, jeśli większość ludzi jest niezadowolona.
A tak nawiasem, to chyba akurat teraz od 18 lat ludzi najbardziej narzekają... I mają powód...

Warlike, taka jest demokracja. W tym systemie nie dojdzie do władzy nikt, kto powinien - dojdzie ten, kto będzie gadał to, co chce usłyszeć prosty lud. A to, co prosty lud chce usłyszeć, zależy od tego co się mu wmówi w mediach.
Zawsze istniał podział na elitę i motłoch, bez obrazy dla kogokolwiek bo przynależność do żadnej z tych grup nie jest ani hańbą ani jakąś gloriochwałą, tylko po prostu najzwyklejszym w świecie podziałem obowiązków. I nie chodzi mi o tworzenie jakiś specjalnych, zamkniętych kast, niestykających się ze sobą - miejsce na coś takiego jest u Hindusów. A że prawdziwe elity nam wybito podczas wojny i za komuny, a teraz rolę "elit" usiłuje przejąć część motłochu, mamy co mamy. Dopóki się nie wykształcą na nowo elity.

Co do Niemiaszków....... Większość gospodarki i infrastruktury wybudowali za amerykańskie i brytyjskie pieniądze Razz

...... Dlaczego ?? W 1945 ZSRR coraz bardziej był agresywny (może spuszczenie bomb atomowych zatrzymało komunistyczną rewolucję jaką miała zaprowadzić Krasnaj Armia na Zachodzie ) a Niemcy w totalnej ruinie...... Amerykanie trzęsąc portkami doszli do wniosku że silne Niemcy pozwolą ochronić się przed komunistami..... A żeby być silnym krajem trzeba mieć dobrą ekonomię i armię....... Tylko dzięki silnemu RFN dało by się komuchów odepchnąć szybko do zubożałego NRD....... Jednak ZSRR się rozpadł, komuna w dominach upadła (w tym też w NRD), bogate RFN (efekt tej wpompowanej kasy już dało się odczuć w latach 70') przejęło biedniejszego braciszka i za swoje już zarobione pieniądze zaczęli go odbudowywać, jednak nadal jest tam wysokie bezrobocie, młodzież , która nie ma co z sobą zrobić i pamiątki takie jak bloki z wielkiej płyty Razz

.......

Czyli u nas jeśli dobrze pójdzie to powinniśmy dorównywać Zachodowi w 2025-2030 roku, idąc schematem niemieckim........

Maciek- Kraje Bałtyckie mają duży wzrost gdyż są małe, postawią tam jedną fabrykę i już jest wzrost, a u nas trzeba stawiać kilkadziesiąt fabryk

........

Zgadza się, ale myślę, że gdyby przeprowadzić reformy gospodarcze, to po pewnym czasie mielibyśmy wzrost nie 6%, a 8-9%.

Mnie to nie obchodzi za bardzo... Czy jestem Polak czy nie... co z tego? Ale rzeczywiście Kaczyńscy działają mi na nerwy... Tak w ogóle to ja nie jestem jeszcze pełnoletni ( jak chyba wszyscy z tego forum ). Moi rodzice się tym interesują, a nie ja. Mnie obchodzi tylko szkoła i rozrywka (np. sport) i rozwijanie zainteresowań. Jak ukończę 18 lat się wtedy będę martwił. Ale rzeczywiście w Polsce społeczeństwo nie wygląda najlepiej (pijacy, narkomani, złodzieje, mordercy...) .

(pijacy, narkomani, złodzieje, mordercy...)

Takie same grupy społeczne funkcjonują we wszystkich innych krajach i to nawet we większej ilości niż w Polsce.

Taa

. Najlepsze jest to, że Putinek nasz stwarza sobie więcej wrogów. Niestety, ale heheh,,wielkie,, mocarstwa,, upadają bo taki jest ich los. Rosja nie umie wykorzystać terenu i surowców. Wykorzystuje tylko 1/3 tego co może. Fakt ma monopol na ropę, ale i tak w przyszłości, albo wymyślą coś lepszego, albo po prostu świat przejmie odkrywki. A wracając do Rosji, to sama sobie nie poradzi. Żaden kraj samowystarczalny nie będzie silny. Obecnie niepokoi mnie Korea Północna i Chiny. Crying or Very sad

Sry za coś takiego podobnego do off topka

Mnie coraz bardziej zaczynają niepokoić.... Niemcy. Wydaje mi się że ten kraj dąży do stworzenia potęgi może nie przy użyciu wojska ale gospodarczo, a co może przerodzić się w konflikt.

Drugim państwem które mnie niepokoją jest Iran.

Niemcy już sa potęgą gospodarczą. Zresztą szybkość ich rozwoju nie sugeruje raczej prób tworzenia potęgi Wink

.

Niemcy są potęgą gospodarczą i militarną w Europie Środkowej i w całej Europie. Jest to 3 gospodarka na świecie (Polska jest 22 gospodarką świata, jeśli jednak wszystko dobrze pójdzie to w 2020 roku możemy stać już 12 Wink

.

Kandydatem jednak do stania się superpotęgi są Chiny. Niedługo prześcigną Niemców i Japonię, a tempu wzrostu gospodarczego jest oszołamiające Exclamation

. Kraj liczy 9,5 mln. km kwadratowych z liczbą ludności 1,5 miliarda. Posiadają najliczebniejszą armię podawaną modernizacji. Yankesi mogą już się bać że spadną ze stołka.... W wyniku gonitwy kraje Europy będą wzmacniały współpracę i UE przerodzi się w jedno państwo, jeśli powstanie to nawet Chińczycy nas nie dogonią.... Innym kandydatem są Indie Razz

.... Duży kraj, 1,2 miliarda ludzi, szybko się rozwija gospodarczo, modernizują dużą armię.... Powstanie tych potęg może doprowadzić do zgrzytu i do wybuchu III Wojny Światowej, chociaż w erze dobrobytu ludzie nie będą chcieli tracić swojego znośnego, wygodnego życia dla jakiś tam wojen...

Posty z offtopem można przenieść tu .
Niestety, moderacja nie ma władzy przenoszenia postów z jednego tematu do drugiego, a jedynie przenoszenia tematów Wink

Kacper

Dziwne, bo ja mam taka opcję... Panzer.

Crux napisał:

Skoro mistrz Zakonu go nie chce, przekażę go Papieżowi, by sfinansował koszty misji. Nie mniej jednak księgę wysyłam.

____
Pyskaty? Po prostu pokazuję ci, że jeśli komuś "musk" wyżarło, to Tobie - wielkim uwielbieniem do narodu niemieckiego, którym obnosisz się jak biskup pozycją w średniowieczu na odpuście Razz

(jakie ładne porównanie). Myslisz, że Niemcy są bogate- już tłumaczę dlaczego. Po IIWŚ Niemcy byłyby jednym wielkim pobojowiskiem, ale sytuacja geopolityczna sprawiła, że RFN był świetnym miejscem dla Zachodu, by kontrolować czerwonych. Żołnierze blisko, to dojdą, ICBM-y pójdą (to już potem) niemalże metodą płaskiego ataku - super. Plan Marshalla wszystko zmienił. A Polska - bracia Sowieci nóżką tupnęli i koniec. Dalej - dlaczego Polacy nie lubią Niemców? To akurat oczywiste. Tak w wielkim skrócie - na początku najechali na nas, ale dostali w 962 roku po głowie, to się odczepili. Za Bolka Chrobrego biliśmy się - on zaczął, ok. Później były najazdy, blablabla, aż Konrad I Mazowiecki zrobił głupotę i wezwał (ukochanych!) Krzyżaków. Później była Wielka Wojna, Wojna głodowa (1414-18 bodajże), trzynastoletnia. Po najazdach Szwedów zwolniliśmy Prusy Książęce z wasalstwa, to niedługo potem my się staliśmy wasalem Razz

(a właściwie inkorporowano nas z Austriakami - takimi innymi Niemcami i Rosją). I i II WŚ... To taki wielki skrót.
Jedyne, co w tej chwili przychodzi mi do głowy, co nam Niemcy pomogli zrobić, to zabić Przemysła II. Ale to nawiasem mówiąc, bo jeszcze ktoś na historii wyskoczy, że Łokietek był współodpowiedzialny za jego śmierć (bo to prawda) i pałę dostanie od psorki.

____
A jeśli ktoś ma decydować, czy nadaję się na moda to Odyn i moderatorzy - uznają, że się rzuciło mi na mózg, to temacik w Knajpie, decyzja i wsio jasne. Jeśli tak jest faktycznie - nie będę protestował, bo może tak jest, a dobro wspólne rzecz ważna. Tyle w tym temacie.

Kolejny się znalazł, który wraca do IIWŚ... Nie dość, że Kaczucha wracała do niej to jeszcze my, młodzież... to jest już żenujące.

Czes napisał:

Dracus, o ile Crux ma skłonność do przesadzania to ty już z tym podkreślaniem wszędzie (forum, shoutbox, pewnie i GG) jaka to Polska i Polacy BE a Niemcy "GUT" totalnie przeginasz. Mi się już od tych twoich wypowiedzi rzygać chce więc zanim takie coś napiszesz to ugryź się w język albo nie dziw się później, że komuś się to nie podoba.

Co do tej "groźby" Cruxa... ja to raczej odczytałem jako docinek/złośliwość no ale...

Hm, przepraszam bardzo, ale mam chyba prawo do takiego myślenia. Wszyscy, ale to wszyscy Polacy, na których natrafiłem (sam czy z rodzicami) to po prostu szok (no są wyjątki...). Jak nie kradną to niszczą. Wielu w mojej szkole uważa mnie za Niemca choć wcale nim nie jestem. Ojciec i mama z Polski, a to, że mam dobre znajomości J. Niemieckiego nic nie oznacza. I wtedy uczniowie zachowują się jak rasiści i wyśmiewają sie ze mnie i z mojego "drugiego" taty... to jest bardzo nie przyjemne, uwierzcie mi.
Nie wiem, mam po prostu złą opinię o Polsce, bo natrafiłem może tylko na złych ludzi...
Niemcy to tez nie święty kraj też mam kilka zastrzeżeń do nich, ale nie tyle co do Polski... w Niemczech ludzie są uprzejmi nawet jeśli tego czasem u niektórych nie widać... w sklepach zazwyczaj bardzo miła obsługa - prawie nigdy nie natrafiłem na jakiegoś aroganckiego Niemca.
Ale jak już mówiłem, oni też nie są święci.

Wiesz Dracus co to jest szowinizm ?? Blisko ci do zachowywania się jak typowy Volksdeutsch, a to chyba najgorsze co może być. Gdybym miał mieć za sąsiada kogoś innej narodowości to bym sie nie wtrącał. Nie przeszkadzał by mi Niemiec, Anglik, Rosjanin, Czech, Francuz, Włoch, Murzyn, Żyd czy Arab. Byle był w porządku. Jedynie żyć bym nie dał osobie, która jest danej narodowości a idealizuje inną nacje, nie zważając na jej wady.Takimi osobami się brzydzę, czuję wstręt, ich ględzenie, idealizowanie swojej przybranej psudoojczyzny może doprowadzić do wymiotów. Dlatego takich osób nie mam zamiaru za specjalnie lubić... I to jest niezależne od narodowości (jak i mojej , jego i jego pseudoojczyzny. Nawet gdybym miał sie wywodzić z z tej przybranej ojczyzny takiego osobnika, nadal by mnie brzydził). Szowinizm jest zły, a najgorszy jest ten, kiedy bezkrytycznie jesteśmy przywiązani do danej nacji, do której nie należymy. Obrzydlistwo Cenzura

.

Dlatego dopóki nie zmienisz swojego zachowania, nie licz na to że będziesz u większości specjalnie szanowany, gdyż twoje poglądy raczej nie podobają się większości. I to jest niezależne od nacji, większość ludzi na świecie nie toleruje podobnego zachowania do twojego i to jest niezależne od narodowości. Napisałem że ci blisko do Volksdeutscha, bo uważam cię za osobę która ma jeszcze klepki na oczach i w przyszłości przejrzysz na oczy. Zrozumiesz prawdę, która jest taka że w każdym narodzie są dobre owce i czarne owce. Spotkałem się z wieloma chamami, ludźmi złośliwymi oraz aroganckimi i w Niemczech, i w Polsce, ale spotkałem się z miłymi, kulturalnymi ludźmi w wielu krajach. Wtedy ta twoja bezkrytyczna idealizacja Niemców zniknie, gdyż każdy naród ma swoje dobre i złe strony. Zmienisz swoje paskudne zachowane. Wtedy będziesz mógł liczyć na o wiele lepszą opinie o sobie. To ci gwarantuje.

Ten post może być dla ciebie z trochę złośliwy, ale niestety- musiałem powiedzieć prawdę o twoim zachowaniu...