Forum  Strona Główna



Forum hobbystyczne Stronghold Net
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Graff
Piechur
Piechur

Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

wieżacy powinni mieć dowody

Pozwolę sobie zacytować siebie :
Dowodów NIE MA. Wiara ma to do siebie, że WIERZY się, a nie WIE.

Wierzący więc NIE mają dowodów.
Zobacz profil autora
Crux
Moderator
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom (51°24' N 21°10' E)

Jeśli mam być szczery, to rozmowa ta jest... bez sensu. Nie ma dowodów na istnienie Boga, a więc jednocześnie ateiści nie mogą dać dowodów na jego brak! To chyba logiczne, prawda? Smile
Zobacz profil autora
awerty
Wolny chłop
Wolny chłop

Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

K.O.W to wiem
Crux przeczytaj jeszcze raz mojego poprzedniego posta
Zobacz profil autora
Crux
Moderator
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom (51°24' N 21°10' E)

Nie czytałem go, bo mam dość tych kłótni.

Ale dobra... IMHO po prostu nas nie zadowolą twoje dowody (czemu się nie pokaże, nie uratuje ludzkości itede), a Ciebie nasze (np. to słynne przemienienie Hostii w Ciało i wina w Krew). Więc to z deczka bez sensu, nieprawdaż?
Zobacz profil autora
all filippo
Ciężkozbrojny
Ciężkozbrojny

Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kszo Ostrowiec xP

A Maryja była zona Jezusa. I co? była tez świętym graalem. I kto w to wierzy. A Mateusz nikt nie ma prawa obrażać ateistów za ich podglądy.
Zobacz profil autora
Mateusz(Bordinio)
Rycerz
Rycerz

Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Bordeaux
Płeć: Mężczyzna

KM to co zacytowałeś to źle bo ja tego nie powiedziałem tylko awerty albo K.O.W. Crux oni nadal chcą dowodów Very Happy

Bóg nie ukazuje się zwykłym ludziom. Zwykli ludzie nie są godni, aby Go ujrzeć. Bóg nigdy nie zniży się do poziomu ludzkiego. Nie ujawni się na zawołanie, albo po to, aby ludzie mieli dowód na Jego istnienie. To by świadczyło o Jego małej różnicy z człowiekiem. Bóg jest największy i napewno nie przyjdzie ukazać się ludziom po to, aby dać dowód. Raczej po to, aby przez kogoś przemówić itd. Ateiści mają tylko domysły niczym nie potwierdzone. Znaczy to, że mówią błędnie bo nie wiedzę, czy to jest naprawdę. Natomiast Wierzący mają pełno przemienień Hostii w ciało i Wina w krew. Przemienienie jest także na każdej Mszy Św., gdyż pod znakiem Eucharystii przychodzi do nas Jezus. Spożywamy Jego Ciało, ale oczywiście ateiści powiedzą, że to są brednie bo tego nie widać.

Ja kończę dyskusje bo ktoś tu próbuje nieumiejętnie podważyć naszą mocną wiarę. Nie macie dowodów, my też nie, ale w wielu rzeczach Bóg się objawia.
Zobacz profil autora
Lord Volf
Szlachcic
Szlachcic

Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szkocja
Płeć: Mężczyzna

W pewnym sensie mamy dowody takie jak objawienia duchów i samego Boga ...
Cudy w medycynie , cudy w życiu

A co do ufo to mówie wam wojska testują różne nowo stworzone bronie a potem rozgłaszają o istnieniu ufo aby im kasa spadała z nieba ...

Ps : Tym postem kończę tutaj dyskusję gdyż poglądy ateistów mnie cofają
Zobacz profil autora
awerty
Wolny chłop
Wolny chłop

Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Lord Volfie nie ma cudów
A nie chodziło mi o ufo bo to są bajki.
Zobacz profil autora
Kacper
Moderator
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

awerty napisał:
Lord Volfie nie ma cudów

Cuda są, i są udowodnione Wink Mówiłem już, krew męczennika, uzdrowienia itd. Wierzysz w coś takiego jak szczęście? Razz Jest jeszcze bardziej tajemnidcze od Boga Razz "Przypadek", "szczęście" - też mi coś, pic na wodę.



Crux napisał:
Nie ma dowodów na istnienie Boga, a więc jednocześnie ateiści nie mogą dać dowodów na jego brak! To chyba logiczne, prawda?
Tak, to prawda. Ateista nie udowodni, że Boga nie ma. A wierzący nie udowodni, że Bóg jest.
Jednak chrześcijanie doznają Boga w swoim życiu i nikt tego nie zmieni Wink




All Filippo napisał:
Np. młodzi udzie (czyli my) bija sie w pierś przez cala msze. Ja nie krytykuje tylko uważam ze to jest nie na miejscu bo mnie nic takiego nie uczono i nikt w domu nie robi czegoś podobnego.
Może i jest to dziwne, ale też każdy modli się tak jak najlepiej umie. Kościół nie powinien wyznaczać, jak się modlić itd., tylko umożliwiać najlepsze formy uwielbienia Boga Smile Niestety, w dobie modernizmu zanika ta tradycja, więc na mszy jest wyznaczone: teraz stoimy, teraz siedzimy.
O wiele bardziej wartościowa jest Msza w Starym Rycie Rzymskim (msza odprawiana od wczesnego średniowiecza aż do soboru Watykańskiego II) a nie modernistyczny i obdarty z godności Novus Ordo Missae (odprawiany dopiero od 40 lat)
All Filippo, inteligenty gościu z Ciebie. Zagadaj do mnie na GG 4664298 Smile



KOW napisał:
Jak rozumiem, wg. Was będę się smażyć w piekle nie zależnie od tego ile w ciągu życia uczyniłem dobra?
Cóż, z pewnością będziesz miał trudniej na Sądzie niż zwykły chrześcijanin Smile
KOW napisał:
Człowiek jest zwierzęciem, takim samym jak ta domowa mucha, różni się tylko inteligencją, dlatego właśnie panuje nad Ziemią. A cel życia jest taki sam jak każdego innego zwierzęcia, czyli wydać potomstwo. A człowiek przy okazji próbuje zapewnić sobie luksus.

Niezbyt Wink Człowiek gdyby miał samo cialo, to byłoby bydlę, a gdyby miał samą duszę, byłby aniołem. Ludzie to gatunek złożony z jednego i drugiego. Ciekawy masz pogląd na ludzkość, KOW... Ludzie to tylko takie lepsze zwierzęta... Ja się z tym nie zgadzam, i zapewne większość z nas też. Mam się za kogoś więcej niż ulepszoną małpę



Król Maciuś I napisał:
Czemu mówisz, że ateista jest naiwny? On po prostu nie potrzebuje Boga do życia. My potrzebujemy, więc wierzymy. A takie teksty typu "jeszcze pożałujesz, jak będziesz się smażył w piekle" moim zdaniem są bez sensu. Wg mnie każdy człowiek, niezależnie od wiary, ma szansę dostać się do nieba, jeśli będzie dobrze czynił w życiu. I na pewno ateista, który prowadzi uczciwe życie ma większą szansę, niż taka choćby słuchaczka RM, co w niedziele do kościółka, a w poniedziałek "Żydy won z Polski" Razz.

Każdy potrzebuje Boga, tylko ateista twierdzi, że Go nie ma. Nieprawdą jest, że każdy, kto dobrze czyni, dostanie się do nieba.
Całe zbawienie pochodzi od Jezusa Chrystusa, przez Kościół, który jest jego Ciałem.
Nie mogą zostać zbawieni tacy ludzie, którzy dobrze wiedząc, że Kościół został założony przez Boga za pośrednictwem Chrystusa jako konieczny do zbawienia - nie chcą ani do niego wstąpić ani wytrwać.

KM1 napisał:
awerty napisał:
Kacper i to nas różni wy [złudnie Razz]wieżycie w raj po śmierci.
My uważamy że nie czegoś takiego bo nie ma boga.
Ale i tak bardzo wielu ataistów jest znacznie lepszych według norm kościoła niż zdeklarowani katolicy.

Z ostatnim zdaniem się zgodzę. Wielu ludzi (patrz pierwsza część mojego posta) w niedzielę idzie do kościoła, by następnie bluzgać np. na Żydów. Ciekawy był też niedawny wpis w blogu Macieja Mazura, dziennikarza TVN (na stronie [link widoczny dla zalogowanych]). Ciekawa historia o tzw. "katoliku".

Tak, to prawda. Wielu ludzi zapomina o głównych prawdach naszej wiary, niemniej są wierzącymi chrześcijanami Wink
Zresztą, nie do nas należy osądzanie innych ludzi.

PS. Od teraz każdy, kto napisze Bóg z małej litery musi się liczyć ze skasowaniem posta. Chyba, że ma na myśli jakiegoś boga pogańskiego, a nie Boga chrześcijan.
Zobacz profil autora
awerty
Wolny chłop
Wolny chłop

Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

To jest dyskryminacja
Mam pisać o bogu chrześcijan z dużej bo ty w niego wiezysz ??
Zobacz profil autora
Kacper
Moderator
Moderator

Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Nie. Bo szanujesz moje poglądy. Ja również będę pisał Jahwe z dużej gdy będę rozmawiał z Żydem. Nie dlatego, że wierzę w Jahwe, ale dlatego, że szanuję poglądy innych.
Zobacz profil autora
Lord Volf
Szlachcic
Szlachcic

Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szkocja
Płeć: Mężczyzna

OMG tyle lat na forach a awerty pisze do mnie lord volfie czy jakoś tak poprostu Volfie albo Volf

a co do Boga z małej litery to to co napisał Kacper uznaję ...
Zobacz profil autora
Sławko
Taktyk
Taktyk

Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Po
1) Szlak mnie trafia jak widzę Jezus z małej litery. Proponuję moderatorom dawać warny za nieprzestrzeganie tego, bo niezależnie od wiary jesteś POLAKIEM i masz pisać jak ci polskie zasady pisowni nakazują.
2) Przekonywanie go, że Bóg nie istnieje nie ma sensu - myślę, że ciąg dalszy tego tematu można kontynuować jak wszyscy umrzemy i (miejmy nadzieję) dostaniemy się do nieba.
Zobacz profil autora
Kain
Wędrowiec
Wędrowiec

Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Lord Volf napisał:
NIE NIE NIE !!!!

To my istniejemy dzięki Bogu ...
Bo niby jak się wszystko rozpoczęło ?


Volf Jeżeli by wszyscy zapomnieli to Boga by nie było...
Zobacz profil autora
Sławko
Taktyk
Taktyk

Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

awerty napisał:
To jest dyskryminacja
Mam pisać o bogu chrześcijan z dużej bo ty w niego wiezysz ??


Awerty masz pisać o Bogu z dużej litery choćby dlatego, że jesteś Polakiem a wg polskich zasad pisowni nazwy bóstw imion itd. piszemy z dużej litery.
Zobacz profil autora
Wiara
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 9 z 21  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi