Wiara -

awerty napisał:

Mózg się wykształcił na grodze ewolucji!!
Bóg ma tyle do tego jak kamień do internetu.

To jest teoretycznie niemożliwe, by cos tak skomplikowanego i złożonego jak ludzkie ciało wykształciło się w drodze ewolucji, tak samo jak niemożliwe jest żeby takie ciało w ogóle powstało samo od siebie.

Sławko napisał:

awerty napisał:

Mózg się wykształcił na grodze ewolucji!!
Bóg ma tyle do tego jak kamień do internetu.

To jest teoretycznie niemożliwe, by cos tak skomplikowanego i złożonego jak ludzkie ciało wykształciło się w drodze ewolucji, tak samo jak niemożliwe jest żeby takie ciało w ogóle powstało samo od siebie.

Słyszałeś o Atomach, molekułach, bakteriach itp. To wszystko się łonczy i ewoluje... Dzięki nam Bóg istnieje bo jak się zapomni to koniec i kropka

Dołączył: 18 Mar 2007

Wiesz ciało ludzia w cale nie jest skomplikowane.
A bordinio nawala tekstami wbitymi przez klechy.

K.O.W smacznego ja mam świeży chlebek i salami Laughing

Jakie klechy to ty walisz tekstami szatana Kościoła. To jest mój wiaropogląd. W takim razie gratuluję zapewnienia sobie wiecznej goryczy i potępienia.

Wiara jest czymś więcej niż tylko inteligencją. Wiara jest naszą pewnością, że Bóg lub rzecz, w którą wierzymy jest i może nam pomóc. Ateiści=niedowiarki i na pewno tego nie podważycie. Idźcie sobie do waszego guru.

Gdybym był Bogiem to już dawno bym Ci coś zrobił. W taki sposób w jaki Ty się odnosisz do Boga, do tego, że Cię stworzył to naprawdę. To wy macie wiele do stracenia. A my nic bo wiemy, że Bóg istnieje. Wy o tym widać nie wiecie i nam zostało się tylko modlić o to, abyście uwierzyli.

Dołączył: 18 Mar 2007

A zauważyłeś [bez obrazy to fakty] że im inteligętniejsze warstwy społeczne tym mniejsza wiara.

No wow, oni stawiają na naukę. Wiedzą, że z tego można zarobić. Jeśli jest się specem dobrym to dzięki autorytetowi można wmówić wszystko.

,,Idąc za pierwszym rozumieniem tego słowa Święty Tomasz przedstawia wiarę jako przyrodzony stan umysłu, polegający na pewności prawd nie z racji dowodów rozumowych, ale przez przyjęcie świadectwa autorytetu, wynikająca z zaufania (wiarą chrześcijańska, czyli zaufanie do Kościoła jest nadto łaską oraz cnotą teologiczną)..,,

Wiara jest czymś więcej niż tylko inteligencją. Wiara jest naszą pewnością, że Bóg lub rzecz, w którą wierzymy jest i może nam pomóc.

Gdybym był Bogiem to już dawno bym Ci coś zrobił. W taki sposób w jaki Ty się odnosisz do Boga, do tego, że Cię stworzył to naprawdę

A skąd wiesz, że Bóg stworzył świat? Rozmawiałeś z nim?

A my nic bo wiemy, że Bóg istnieje. Wy o tym widać nie wiecie i nam zostało się tylko modlić o to, abyście uwierzyli.

Widziałeś, że wiesz? Nie, wierzysz. A że inni nie mają ochoty wierzyć w nieistniejące rzeczy to ich sprawa.

Ateiści=niedowiarki i na pewno tego nie podważycie

Ateiści=ludzie racjonalni.

Idźcie sobie do waszego guru.

Bez komentarza.

No wow, oni stawiają na naukę. Wiedzą, że z tego można zarobić. Jeśli jest się specem dobrym to dzięki autorytetowi można wmówić wszystko.

Znowu wyczytałeś to z ich myśli Laughing

?

Mam prośbę do forumowicza o nicku Sławko, aby mi wytłumaczył czemu twierdzi, że ludzki mózg jest taki wyjątkowy, jeżeli od szympansów dzieli nas tylko 0,6% różnicy w kodzie DNA (przynajmniej tak sądzą naukowcy). Pewnie powiesz, że to brednia, ale jak dla mnie to szympansy to nasi bracia tylko bardziej owłosieni Very Happy

, którzy stwierdzili, że ważniejsza jest siła niż mądrość.

PS.
W przeszłości żyły 2 podgatunki człowieka z gatunku Homo Sapiens:
- Homo Sapiens Sapiens
- Homo neanderthalensis
Ja wierze w Boga, ale po co Bóg miał by tworzyć 2 gatunki ? Po to żeby sprawdzić który jest lepszy Shocked

przecież Biblia mówiła o stworzeniu człowieka, i to w raju z którego go wygoniono. To w jaki sposób jeden z podgatunków żył w płd. Afryce, a drugi żył w Europie ? Później przez ekspansje podgatunku z płd. Afryki ten z Europy wyginął. Czy taka była wola Boga Question

Przecież nie mieliśmy się zabijać..

Ja piernicze ale tutaj debile wygadują głupoty. WIęcje się nie wypowiadam w tym temacie bo szkoda nerwów i czasu.

P.S. Może jakiś moderator zauważyłby, że ten temat nigdy sie nie skończy? I zamknąłby go...

Nie martw się, kiedyś się skończy.

K.O.W napisał:

Gdybym był Bogiem to już dawno bym Ci coś zrobił. W taki sposób w jaki Ty się odnosisz do Boga, do tego, że Cię stworzył to naprawdę

A skąd wiesz, że Bóg stworzył świat? Rozmawiałeś z nim?

A skąd Ty wiesz że nie stworzył?

Temat jest o tyle bez sensu że niewierzący nigdy nie zrozumie czym jest wiara dla wierzącego. Skoro ktoś nie wierzy to uważa że Boga nie ma, a jeśli uważa że Boga nie ma to wszystko inaczej się postrzega, wiec i zdania są podzielone.

Ardeth powiedział to, co powiedziałem już chyba 6-7 stron temu: ta dyskusja chyba nigdy się nie skończy, bo wszystko opiera się na wierze. Ateista nie wierzy i uważa to bzdury, a wierzący jest pewny, że Bóg istnieje. Więc właściwie nigdy się nawzajem nie przekonamy Razz

.

Ja wierze w Boga, ale po co Bóg miał by tworzyć 2 gatunki ? Po to żeby sprawdzić który jest lepszy Shocked

przecież Biblia mówiła o stworzeniu człowieka, i to w raju z którego go wygoniono. To w jaki sposób jeden z podgatunków żył w płd. Afryce, a drugi żył w Europie ? Później przez ekspansje podgatunku z płd. Afryki ten z Europy wyginął. Czy taka była wola Boga Question

Przecież nie mieliśmy się zabijać..

Ja myślę, że opowieść o raju powinno się traktować jako po prostu mitologię. Jest ona zupełnie niewiarygodna (np. jak ludzie się rozmnożyli, skoro Adam i Ewa mieli dwóch synów, a żadnej córki?), i dlatego trudno uznać ją za prawdziwą. Ja wierzę w ewolucję i wielki wybuch, ale nie wykluczam, że "coś" lub "ktoś" mógł to spowodować. Skoro nie było niczego (poza Bogiem), nie mogło dojść do reakcji, która zapoczątkowałaby wielki wybuch (nawet biorąc to na logikę, żeby doszło do reakcji, potrzebne są składniki. A jeśli ich nie ma, to do reakcji nie dochodzi).

Poza tym, Bóg mógł stworzyć człowieka na swój obraz i podobieństwo... na drodze ewolucji. Naukowe teorie wcale nie wykluczają Boga.

P.S. Może jakiś moderator zauważyłby, że ten temat nigdy sie nie skończy? I zamknąłby go...

Czemu? To jedyna dyskusja na forum, w której uczestniczy więcej osób niż ja i Kacper lub ja i janek necrus Razz

.

Ja myślę, że Bóg stworzył ewolucję po to, aby nie było tak łatwo uwierzyć. Wiecie, człowiek lepiej i chętniej wierzy kiedy coś się stanie szybko itd. Skoro ewolucja następowała powoli to człowiek może nie uwierzyć. Będzie on wtedy na straconej pozycji bo będzie myślał, że jest dzięki ewolucji. Wierzący uwierzy i zaufa Bogu. Bowiem wierzy w to i wie, że Bóg stworzył ewolucje, aby człowiek nie widział, a uwierzył.

Ateiści nas nie zagną.

K.O.W napisał:

A kto Ci dał mózg i rozum? z powietrza się wzięły? To Bóg dał nam mózg, rozum i własną, wolną wolę.

Oho, widzę że trzeba wykorzystać każdą okazje aby spróbować dokopać złemu nie wierzącemu Laughing

.

Człowiek w pierwszej wersji był inteligentniejszy od reszty zwierząt, choć bliżej mu było do mapy niż dzisiejszego człowieka.Dalej ewolucja.

Teraz zapewne wyjedziesz mi z pytaniem "jak powstała pierwsza wersja człowieka". Więc ci odpowiem: Jeśli nie ludzie nie potrafią czegoś logicznie wytłumaczyć, to zawsze mieszają w to bogów.

O ja nikomu nie chce dokopać tylko "nierówności" wyjaśniam Wink

awerty napisał:

A zauważyłeś [bez obrazy to fakty] że im inteligętniejsze warstwy społeczne tym mniejsza wiara.

Tak, to prawda. Bo ateiści też w cos wierzą. Oni wierzą w siłę kasy, moc posiadania, rozumiecie Smile

Czyli inaczej mówiąc - oddają cześć mamonie. A Bóg tego nie pochwala...

Każdy człowiek w coś wierzy. Ateiści w materię, chrześcijanie w coś więcej niż materię. Nie da się udowodnić Boga, tak samo nie da się udowodnić braku Boga. Ale to nie powód do zakończenia dyskusji Very Happy

Michu92: Bóg stworzył tylko człowieka jako istotę rozumną, dlatego neandertalczyk nie przetrwał do naszych czasów Wink

Zresztą teorię ewolucji wymyślił Karol Darwin - nie trzeba wcale w nią wierzyć...