Wiara -

A Boski Plan wobec każdego? Razz

I jak do wyboru między dobrem a złem mają sie niemowlęta katowane przez pijanych ojców, tudzież ludzie poważnie chorzy psychicznie?

(żeby znowu mnie źle nie zrozumiano - to 'broń Boże' nie jest żadna próba obrazy...)

I jak do wyboru między dobrem a złem mają sie niemowlęta katowane przez pijanych ojców, tudzież ludzie poważnie chorzy psychicznie?

Krótko mówiąc, żaden... Ale za to ludzie, którzy cierpią nie ze swojej winy, mogą być pewni wielu łask po śmierci. Bóg jest miłosierny, nie tylko na tym świecie, tylko w ogóle.

A Boski Plan wobec każdego? Razz

Boski Plan ogranicza się, że tak powiem, do bardzo ogólnych zarysów życia człowieka - m. in. wyznaczenia jego powołania czy celu życiowego. Człowiek może wybrać z tysięcy różnych dróg, aby dojść do celu, jaki wyznaczył mu Bóg. Ważne, żeby doszedł, Bóg nie ingeruje.

PS. Gdzie jeszcze dyskutujesz na temat wiary?

Eee ten temat jak wszędzie zresztą, przeradza się w bicie głową w mur i powtarzanie tego samego Wink

Kacper napisał:

PS. Gdzie jeszcze dyskutujesz na temat wiary?

M.in. forum ogame (i w temacie tej tematyce poświęconej rozmawiają różni ludzie - protestanci, ateiści, deiści, chrześcijanie i ŚJ... dzięki temu cała dyskusja jest wg mnie ciekawa...), poza tym z pojedynczymi osobami nieraz o tym rozmawiałem (niektórzy dawali nieco ciekawsze odpowiedzi od was tutaj Razz

) i na jakiś forach jeszcze coś bodajze na ten temat czytałem/pisałem...

Ale widać ten temat, na tym forum ma pisane umrzeć śmiercią zapomnienia i nie pisania.... Sad

PS. A jeżeli juz ktoś zdecyduje się podjąć dyskusję - proszę ludzie, nie traktujcie tego nie wiadomo jak poważnie, żeby tu jakieś kłótnie nie wyszły...

[link widoczny dla zalogowanych]

Polecam pierwszą część... (pierwsze 40 minut)

Naprawdę warto obejrzeć, wyjaśnia m.in. dlaczego mesjasze w wielu religiach rodzili się w tym samym czasie, mieli tylu samych uczniów, umierali na krzyżu itd.

Od bardzo dawna obserwuję nietolerancję religijną, fanatyzm i niewiedzę Polaków dotyczących innych religii. Głównie chodzi mi o ateizm, który co prawda religią nie jest, ale jest bardzo częsty z religiami utożsamiany czy nawet z sektami religijnymi. Ale to dopiero wierzchołek góry lodowej. Pod tym jest ANTARKTYDA !!! Ok, druga sprawa to nietolerancja - jak powiesz komuś że jesteś ateistą, to nie dość że wypytuje się co jest, to potem reszta osiedla, szczególnie stare mohery na Ciebie patrzą jakbyś był nie wiadomo co ?? Jakbyś był Ci coś padło na mózg, bo nie wierzysz w Boga, każdy w tym państwie powinien wierzyć, bo był ochrzczonym wbrew własnej woli i blablabla, bo taka tradycja itd.... Zamiast wpieprzać się w cudze sprawy to powinni się zająć swoim marnym życiem. Polska powinna być krajem świeckim, gdzie nauczanie jakiejkolwiek religii powinno być zabronione (za to tą kasę można przeznaczyć na spore podwyżki dla nauczycieli, głodne bachory i bleble), wszelkie oznaki pokazywania symboli jakiekolwiek religii w urzędach, szkołach, sądach itd. powinno być zakazane, a kościół vel firma powinna być zwolniona z ulg podatkowych, dość dofinansowywania do jakichkolwiek religii.

Czas ożywić ten wspaniały temat... Na razie o w pół do pierwszej nie chcę mi się wymyślać jakiś wyszukanych argumentów, ale to powinno jakąś małą dyskusję rozpocząć....

Dołączył: 07 Mar 2008

Nie wiem co napisać ale napiszę , że też uważam tak jak Panzer . Nauczanie religii powinno być zabronione. Każdy wierzy w co wierzy , a religia jako obowiązek to szaleństwo ...

Tak jak Ardeth wcześniej napisał cała ta dyskusja to bezsensowne walenie głową w mur. Każdy ma swój pogląd, każdy myśli inaczej, jeden wierzy, drugi nie. Ja jestem katolikiem i ani się tego nie wstydzę, ani tym obnoszę.

Prośba do ateistów - przemyślcie raz a dobrze, dlaczego akurat wybieracie tą drogę, czy to po prostu z niechcenia, czy z tego, że dorzuca Was to jakim KK jest, czy jeszcze coś innego. Jeśli wiecie dlaczego, to dobra, jest git i nie ma się co czepiać.

Co do "fanatycznych wyznawców" ojca dyktatora to mam to samo zdanie. Poza tym wiara na siłę nie jest wiarą, a głupim strachem przed moherowymi beretami... Tą zarazę trzeba tępić... Sam KK nie jest w sobie zły, to tylko ludzie potrafią innych zrażać do niego.

Dobra, a teraz walcie łbem w mur, ciekawe, kto pierwszy go sobie rozwali... Wink

EDIT: A skoro wiara jest sprawą osobistą każdego człowieka, to dlaczego ten temat w ogóle istnieje? Żeby innych przekonywać do swoich racji? Nie cierpię takich dyskusji...

Co do "prawdziwości" lub nie religii chrześcijańskiej, to polecam tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ciekawe, nieprawdaż? Smile

Mój ateizm wziął się z mojego przekonania od dziecka, że bogowie powstali w wyobraźniach ludzi nie mogących wytłumaczyć wielu niewyjaśnionych zjawisk. Wolę mieć wolny umysł niż mieć zapychany bajkami, którzy różni ludzie próbują mi wmówić od wielu lat, bo tak się wmawia od wielu pokoleń.. Niektóre działania KK też są odpychające, ale to jest mniejszy powód.

Nie przyszedłem to wam wmawiać jak wspaniały jest ateizm (a wierzcie sobie w tego Boga czy tam Allacha czy Jezusa itd.), który dla mnie jest najlepszym światopoglądem i najbardziej prawdopodobnym, ale chcę żeby Polska była krajem świeckim, w tym kraju żyje dużo ateistów nie tylko sami katolicy !! A działania wielu instytucji publicznych, rządów faworyzuje tylko KK, co w ogóle według mnie nie powinno mieć miejsca !! Mam także dość chrzczenia dzieci bez ich woli, bo taka tradycja, chociaż religijność rodziców i tak jest taka sobie, każdy powinien wybrać własną "drogę". War ma rację - wiara pod przymusem źle się kończy i należy z tym skończyć. Po prostu jako niewierzący obywatel Polski żądam jej świeckości, a od Narodu Polskiego zrozumienia że w tym kraju nie ma samych katolików oraz skończenia z narzucaniem katolickiej wiary !

Ciekawi mnie czy taki Arab idzie do katolickiego piekła czy do islamskiego raju.. a może do tych dwóch ??

Ja jestem katolikiem i ani się tego nie wstydzę, ani tym obnoszę.

Ciekawy jestem czy wiesz na czym ta wiara polega ?? Jeżeli wiesz to wyjaśnij krótko ??
Osobiście jestem swego rodzaju agnostykiem. Wierze , że jest wiele bogów, bo czemu miała mieć racje jedna religia, odrzucam wiarę w istnienie chrześcijańskiego boga . Ateizm i politeizm uważam za jedyne słuszne religie . Razz

A więc jednocześnie uznajesz że jest wielu bogów i że nie ma ich w ogóle. Zaprawdę interesujące.

Prawie wszyscy z mojej rodziny (ze mną włącznie) są ateistami. Do kościoła nie chodzę, bo po co, religię jako przedmiot szkolny mam głęboko w d.... i tyle mam do powiedzenia.

Panzer napisał:

Polska powinna być krajem świeckim, gdzie nauczanie jakiejkolwiek religii powinno być zabronione (za to tą kasę można przeznaczyć na spore podwyżki dla nauczycieli, głodne bachory i bleble), wszelkie oznaki pokazywania symboli jakiekolwiek religii w urzędach, szkołach, sądach itd. powinno być zakazane, a kościół vel firma powinna być zwolniona z ulg podatkowych, dość dofinansowywania do jakichkolwiek religii.

No trochę przesadziłeś z tymi zakazami. Jak w kraju katolickim jakim jest Polska zabronić wieszania nad drzwiami krzyża w urzędzie czy szkołach. Nauczanie religii przynajmniej u mnie w szkole było sprawą indywidualną, kto chciał uczył się kto nie to nie, miał wolne. Natomiast zgadzam się w kwestii ulg podatkowych. Kościół żyje sobie za nasze ciężko zarobione pieniądze i wydaje na cokolwiek chce.

Polska jest krajem świeckim, państwem kościelnym można nazwać Watykan choć do końca nie jest.

Jak mamy być krajem świeckim to nie należy faworyzować żadnej religii w postaci wieszania krzyżów w miejscach publicznych jak sądy, urzędy czy szkoły. Religia przestała być sprawą indywidualną, nauczaniem się jej zajęło się państwo, co nie powinno mieć miejsca, na Zachodzie czy w Japonii nauczanie jakiejkolwiek religii jest zabronione i tak powinno być.