Wiara -

Nikomu nic nie udowodnicie. A podważanie cały czas dowodów jest już nie tylko złem, a walką z Bogiem i jego wyznawcami. Pamiętajcie tutaj nikomu nic nie udowodnicie, ani nikogo nie przekonacie. Człowiek wierzy i już. A wy nie możecie się z tym pogodzić. Religia to filozofia. Wmawianie i cały czas zaprzeczanie nie jest nikomu potrzebne. Człowiek gdyby chciał to mógłby na wszystko wymyślić przeciw rzeczy.

Pamiętajcie tutaj nikomu nic nie udowodnicie, ani nikogo nie przekonaci

No, to było wiadome od początku. Ja dyskutowałem tu dla dyskusji.

Lepiej to zakończyć bo już sie nudne robi ;]. Człowiek ma wolną wolę dzięki Bogu. Możesz wierzyć, a możesz nie wierzyć i koniec. Nie ma co sie sprzeczać, bo żaden człowiek nie znam do końca tego co jest po.

Dołączył: 18 Mar 2007

Człowiek wierzy i już. A wy nie możecie się z tym pogodzić

Ja nie mam probłemów z tym że ktoś poczebuje bustwa jako pośrednika do mózgu

Wmawianie i cały czas zaprzeczanie nie jest nikomu potrzebne

Ani wmawianie czegoś

Człowiek gdyby chciał to mógłby na wszystko wymyślić przeciw rzeczy

Jest BARDZO wiele rzeczy nie do podważenia.

A podważanie cały czas dowodów jest już nie tylko złem, a walką z Bogiem i jego wyznawcami

Walczył byś mimo że nieczynie krzywdy? nie bluźnię. Tylko muwię że te twoje dowody są nic nie warte. chrześcijaninie?

Religia to cos na co każdy ma swój pogląd. Nikt nie ma chyba w zupełności takiego samego. Gdyby wszyscy tak samo myśleli to religii nie byłoby juz. Nie byłoby sensu...

Ja wierze i koniec, nic do szczęścia jest mi nie potrzebne. Bóg daje mi to co potrzebuje, a ty sie plujesz o jakieś dowody. Nie ma i koniec. Są cudy. I nie drwij ze mnie. Nie chodziło mi o walkę fizyczną.

Dołączył: 18 Mar 2007

1\ Nie drwie.
2\ "pluje o dowody" Very Happy

bo ich niemasz a tak wmawiasz "drastycznie" Laughing

3\ Cudy juz są omuwione

2\ "pluje o dowody" Very HappyVery Happy bo ich niemasz a tak wmawiasz "drastycznie" Laughing

Dowodów NIE MA. Wiara ma to do siebie, że WIERZY się, a nie WIE.

Jak mnie denerwuje takie podważanie czyiś przekonań wiem wiem wy tu dyskutujecie ale niektórych mocno wierzących chrześcijan może to bardzo zniesmaczyć i drażnić takie wytykanie dawnych błędów jak krucjaty wtedy ludzie przywiązywali większą wage do religi i robili wszystko by trafić do raju ...
Teraz dzięki ciągłemu pogłębianiu religii ludzi zdają sobie sprawe co Bóg chciał przekazać dając nam wiare bo poco wiara w kogoś jeżeli nic nam to niedaje (czyt . oddajesz temu komuś cześć a po śmierci nic ... ). Wiara chrześcijańska wcale nie jest łatwą Ci co mówią że ją praktykują a w życiu łamią wszystkie jej nakazania to jakby powiedzieć że jestem wieżącym niepraktykującym ... Nie jest łatwa ponieważ aby trafić do raju (to dla tych którzy wiedzą co to ... (zdarzają się takie przypadki co niewiedzą a wierzą ... ) ) trzeba w życiu pokazać że jesteśmy raju wart znaczy wiara nie tylko daje nam nadzieje ale też styl życia (w wypadku chrześcijan ten styl jest pozbawiony przemocy ) czyli bardzo dobry dla tego świata bardzo brutalnego świata ...
Ale najbardziej dziwi mnie teoria "mądrych" naukowców wszystko zaczęło się od wielkiego wybuchu a skąd on się wziął co było przed nim i jak to się stało że było przed nim coś tak nagle się stało ... Pfff takich to powinno się ehh Very Happy

...

Ps : awerty nie przyznaję się do Ciebie Razz

Ps2 : awerty pytasz o dowody hmmm niedawno znaleziono chustę z wizerunkiem Jezusa którą to Weronika otarła Jego twarz a największym dowodem że to nie fałszywka jest wiek tej chusty 2k lat ! i idealny stan w końcu to twarz Naszego Boga chusta nie mogła się zniszczyć jeżeli to był Bóg hmm dużo objawień jest także na świecie , stygmaty hmm dużo by tego jeszcze wymieniać
Ps3 : pliska zamknijcie temat Razz

Dołączył: 18 Mar 2007

Kto jest fanatykiem to nim bedzie.
A jaśni myślą w ciemnych ciemnote widzieć będą po wieki.
Mrok opętuje nowych wpajana ciemnota ćmiąca jasność.

Ciekawi mnie idea na życie ateistów hmm właśnie ... oni psuli i będą psuć świat szerząc swoje poglądy w których mówią że niema Boga

Nie ma Boga =-= nie ma sprawiedliwości

Dołączył: 18 Mar 2007

heh..........
Bardzo względne według mnie to wy psujecie świat szerząc poglądy że bóg jest i te narodowe zakazy poprzez większąść religijną jakby się sami pilnować nie umieli
idea każdy ma swoją ale zazwyczaj "capre diem" [filoz. epikurejska]

Musze zabrać głos...

oni psuli i będą psuć świat szerząc swoje poglądy w których mówią że niema Boga

Nie ma Boga =-= nie ma sprawiedliwości

W jaki sposób bóg ma wpływ na sprawiedliwość? W Polsce jest bardzo dużo katolików, ale bez sądu i policji nie byłoby sprawiedliwości. Myślisz, że wiara w boga zmniejsza ilość przestępstw Laughing

?

Co do psucia świata - chciałbym Ci przypomnieć, że to przez chrześcijaństwo, nie przez ateizm ginęły masy ludzi.

Nie ale daje wzór dobrego postępowania

(przynajmiej dla mnie Razz

)

No wiesz... Jak ktoś jest porządny to automatycznie przestrzega przykazań. Nawet nie musi ich znać.